Garda - Monte Baldo i Altissimo

Malcesine - Monte Baldo (kolejką) – Bocca di Navene – Bocca del Creer – Monte Altissimo – Capanna Caduti del Monte Baldo (601) - Val del Diaol/The skull – Ngo - Trobole – Riva del Garda [gpx]. Do Malcesine dojechaliśmy własnymi busami (na szczęście mieliśmy 2 kierowców turystycznych, którzy przetransportowali samochody do Rivy, gdzie zakończyliśmy wycieczkę). Opcja wyjazdu koleją, a nie Bike-Shuttle została wybrana ze względu na większa atrakcyjność kolejki. Wyjazd kolejką, wraz z rowerem, w godzinach porannych kosztuje 20 euro. Z Monte Baldo drogą szutrową, a następnie asfaltową, zjechaliśmy na przełęcz Bocca di Navene. Stąd łagodnie wznoszącą się droga asfaltową dotarliśmy na przełęcz Bocca del Creer (Rif. Graziani). Z przełęczy to już soczysty (450 m w pionie) i bardzo widokowy podjazd drogą szutrową na Monte Altissimo (na szczycie schronisko oraz przepiękna panorama). Ze szczytu rozpoczyna się już właściwy zjazd szlakiem 601 (zjazd na początku bardzo trudny, potem trudny z fragmentami na złapanie oddechu). Pierwsza część szlaku to jazda bez trzymanki. Ścieżka pokryta jest w większości luźnymi okruchami skalnymi przeróżnych rozmiarów (miejscami krótkie sekcje z bardziej litej skały). Wraz z utratą wysokości ścieżka przybiera bardziej przyjazną postać, ale lepiej się nie dekoncentrować (ścieżka z większą ilości kamieni przytwierdzonych do podłoża). Szlakiem 601 dojechaliśmy do Capanna Caduti del Monte Baldo gdzie odbiliśmy drogą asfaltową do trasy o nazwie Val del Diaol/The skull. Trasa w większości kamienista, przeważają skały przytwierdzone do podłoża oraz długie fragmenty litej skały (generalnie na tej trasie o ściółce i korzeniach można zapomnieć)! Na trasie znajdziecie również kilka band i hopek. Trasa kończy się w miejscowości Ngo – Trobole, skąd drogą asfaltową zjechaliśmy do Rivy i dalej własnymi busami wróciliśmy do apartamentów w Mezzolago.

PS. Rozważaliśmy także opcję wykorzystania promu na trasie Riva – Malcesine w przypadku braku kierowców. Opcja droższa o jakieś 15 euro (10 euro prom i 5 euro droższy bilet na Monte Baldo, ponieważ nie udałoby się zdążyć na pierwszą tańszą kolejkę).