Trasa prowadzi generalnie szlakami rowerowymi, które kilka lat temu wytyczono w gminie Żarki, ale nie tylko - także innymi drogami leśnymi. Początek w Przewodziszowicach, gdzie działa wypożyczalnia nart biegowych, dalej pod ruinami strażnicy i lasami do pustelni w Czatachowej. Tam można skorzystać z baru oferującego herbatę, ale nie zawsze jest czynny. Przez Trzebniów lepiej nieść narty, bo droga jest odśnieżana. Za Trzebiniowem zdecydowałem opuścić szlak i podążać leśną dróżką aż do Czatachowej. Pomysł niezły, bo ładny teren, ale trasa może nie być przetarta i na wąskich biegówkach jest ciężko. Końcówka to znów szlak rowerowy wiodący do punktu wyjścia. A że zostało trochę czasu, to jeszcze zrobiłem pętelkę po założonych śladach.
Skomentuj