Wielki dzień - miałem w końcu zobaczyć na żywo żubry w Puszczy Boreckiej. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, głęboko w lesie, ku naszemu zdziwnieniu okazało się, że zwiedzać można tylko podczas karmienia, od 7:00 do 9:00 rano i od 17:00 do 19:00 wieczorem. Było około 11:00, więc zrezygnowani wróciliśmy do Giżycka. Postanowiliśmy że urozmaicimy sobie dzień, udając sie na piwko i coś do jedzenia na miasto. Jako że apetyt rośnie w miarę jedzenia, kupiliśmy parę kiełbasek i więcej piw i zrobiliśmy sobie grilla na polu namiotowym, co pomogło nam ( a przynajmniej mnie ) zapomnieć o zawodzie, który nas spotkał tego dnia ;)