Start z Parkingu na Przełęczy Krowiarki, potem czerwonym szlakiem na Babią. Szlak idzie cały czas do góry, spokojnym krokiem, z 3 krótkimi przerwami 2.5h na szczyt. Z Początku idzie się lasem, a po jakiś 30 min wychodzi się na Sokolicę, gdzie są ławeczki i piękny widok na północ w stronę Leskowca. Następny przystanek można zrobić na Kępie skąd już widać też Tatry i Podhale. Od Sokolicy idzie się prawie na sam szczyt w kosówce i całe szczęście bo mocno wieje. Na Babiej podobno zawsze wije więc warto zabrać czapkę i nieprzewiewne ciuchy. Ze szczytu Babiej schodziliśmy nadal czerwonym szlakiem w stronę nowego i pięknego schroniska Markowe Szczawiny. Zejście jest dosyć strome, zdecydowanie bardziej niż podejście.
Od schroniska do parkingu wróciliśmy niebieskim szlakiem. Szlak idzie cały czas przez las i jest praktycznie płaski.
Skomentuj