Do zamku w Rabsztynie

W niedzielny poranek wybraliśmy się z kolegą zobaczyć zamek w Rabsztynie,pogoda sprzyjała,ciepło nie gorąco i wyruszyliśmy,oczywiście z Jaworzna trzeba dojechać do Bukowna ,następnie pojechaliśmy ul.Długą wzdłuż pustyni starczynowskiej która pustynią jest tylko z nazwy ,piachu nie uświadczysz:).Jazda w stronę Olkusza wymaga troszkę zaprawy ,bo jak twierdzi Janek(kolega z którym jechaliśmy)po drodze są "zmarszczki" czyli podjazdy,ale jak kiedyś pisałem zawsze potem są fajne ZJAZDY.Przed samym Olkuszem postanowiliśmy się sprawdzić i wjechaliśmy pod stromy(ok 20%podjazd ul.Kamyk)ciężko ,ale za to ślicznie z góry widać okolicę .Potem już przez Olkusz pojechaliśmy w stronę Rabsztyna ,gdzie przy zamku odpoczęliśmy,zrobiliśmy parę fotek,i z powrotem.Sam zamek to jeszcze ruiny ale intensywnie odnawiane,kolega Aza zamieścił u Siebie zdjęcia sprzed paru lat i widać jaki ogrom pracy włożono w odrestaurowanie tych murów .Polecam taką wycieczkę każdemu kto nie boi się "zmarszczek".:)