Pławniowice, Pyskowice, Toszek rowerowo

Korzystając z możliwości noclegu nad jeziorem w Pławniowicach zaplanowaliśmy dwa rowerowe dni. Pierwszy dzień to pętelka o długości 45 km w trakcie której odwiedziliśmy kilka pobliskich miast. Pierwszy punkt programu to Pyskowice gdzie obejrzeliśmy rynek, kamień milowy kiedyś ważny punkt nawigacyjny oraz przede wszystkim figury mamuta i nosorożca włochatego które stoją na terenie Zespołu Szkół im. Marii Konopnickiej. Szkielety tych zwierząt odkopano w trakcie wydobycia piasku z terenu aktualnego jeziora Dzierżno Duże. Drugi punkt programu to Zamek w Toszku. Jest to odrestaurowana ruina z wieloma atrakcjami. Jest tam muzeum ,biblioteka, knajpka z dobrą szarlotką oraz studnia z figurą złotej kaczki, która jest bohaterką najbardziej znanej legendy Toszka. Z Toszka udaliśmy się aby obejrzeć kolejny zamek tym razem w Pławniowicach. Niestety dojechaliśmy tam zbyt późno i nie mogliśmy wejść do środka. Udało się jedynie pospacerować po parku. Wejście jest biletowane i kosztuje 10 zł. Ostatni akcent to obiad w restauracji Panorama i powrót na nocleg.