Trasa prowadzi śladem zawódów Gravmagedon 2021 - uznanaych za jeden z najlepszych cykli gravelowych. Opracowany przejazd został skrócony do około 200km - tak aby ogarnąć przejazd bez noclegów i niw wracać po nocy.
Do przejazdu wybrałem rower MTB w oryginale zawodnicy jechali gównie gravelami. U mnie wygrał rozsądek na zjazdach, które wymagają nieco szerszej opony. W mojej ocenie - jesli gravel to tylko opona 45C a i tak zalecam ostrozne zjazdy po luźnych kamieniach.
miejscami trafi się nieco bardzej wymagający teren - gravelem bedzie wolniej niż MTB ale równiez do przejechania.
Podjazdów jest sporo i są strome - zjazdy również.
Jako BONUS na tresie zaliczam Przełęcz Karkonoską z podjazdem do 26% oraz Czeską Petrovy Boudy.
Sumarycznie na trasie wychodzi 5tyś w pionie - wiec należy to uwzględnić przy decydowaniu się na przejazd.
w moim przypadku START & META w Świeradowie na parkingu przy singlu Zajęczcnik.
W mojej ocenie pomimo, że trasa został skrócona to na brak atrakcji i ładnych widoków nikt nie powinien nażekać.
Skomentuj