Z Świeradowa do Bolkowa dzień 3.

Przełęcz Okraj - Schronisko Szwajcarka

Przez Rudawy do Szwajcarki tak pokrótce można skwitować trzeci dzień. Początek spokojny pomału w dół aż do Przełęczy Kowarskiej żółtym szlakiem aż do Ostrej Wielkiej, tam zmieniamy na niebieski i nim do końca, dalej też spokojnie brzegiem Rudaw pomału bez zbytniego wysiłku. Dopiero koło Czarnowa zaczynamy wchodzić w głąb pasma i do głównego grzbietu mamy już kawałkami ostro pod górę. Przed Ostrą zaczynają się pierwsze ciekawe skupiska skalne. a sam szczyt Ostrej Wielkiej jest prześliczny zrobiono tu kawał dobrej roboty , jest gdzie odpocząć a na szczyt idą wykute w skale stopnie. Na szczycie ławeczka całość otoczona barierką i piękne widoki. Idziemy dalej wzdłuż pasma mijając co jakiś czas skałki. Dopiero jak zobaczymy wiatę koło której można wypocząć to zaczyna się troszkę trudniej, najpierw dojść ostro w dół potem w górę mijamy Skalne Wrota i po drugiej stronie Skalny Piec na który można wejść. i dalej w górę i w dół i tak dalej . dopiero koło kolejnych skał na Lwiej Górze już pomału zaczynamy schodzić. Do asfaltu idziemy spokojną drogą szutrową a od niego krótkie podejście do schroniska i wreszcie można odpocząć.