Andrzejówka - Waligóra - Ruprechticki Szpiczak - Andrzejówka

Trasę zaczynamy na parkingu pod schroniskiem Andrzejówka i ruszamy żółtym szlakiem. Dość szybko natrafiamy na strome podejście, po pokonaniu którego zdobywamy Waligórę.

Wędrówkę kontynuujemy żółtym szlakiem, by po jakichś 200 metrach zboczyć ze szlaku w lewo na ścieżkę, która wiedzie do Ruiny Owczarni oraz Pałacyku myśliwskiego Hochbergów, a następnie zakręca z powrotem na żółty szlak.

Następnie po przejściu kolejnych ok. 200 metrów, przy drogowskazie turystycznym, ponownie porzucamy żółty szlak na rzecz ścieżki z lewej strony, którą po ok. 600 metrach dojdziemy do szlaku czarnego, w który to wkręcamy w prawo, tj. na południe.

Idziemy czarnym szlakiem aż do Przełęczy pod Szpiczakiem. Tam znajdziemy wiatę turystyczną, a 20 metrów na południe dotrzemy do szlaków zielonego i niebieskiego i to nimi właśnie kontynuujemy wycieczkę, aż dotrzemy do szlaku żółtego, którym po kolejnych 30-40 metrach dotrzemy do wieży na Ruprechtickim Szpiczaku.

Z tego punktu wracam tą samą drogą do Przełęczy pod Szpiczakiem, skąd idziemy ok. 1 km szlakiem zielonym, by następnie odbić w prawo (+/- północ) na czerwony szlak rowerowy. Na pierwszym napotkanym rozwidleniu trzymamy się prawej strony, a po przejściu ok. 1 km. od szlaku zielonego powinniśmy napotkać potok o nazwie Sokołowiec Mały, a po kolejnych 200 metrach Skałkę Jola.

Na kolejnym rozwidleniu kierujemy się w lewo, wzdłuż spływu Sokołowca Małego, by na następnym rozdrożu odbić w prawo. Po drodze mijamy odbicie w lewo, ale ignorujemy je i trzymamy się prawej odnogi. Okrążamy szczyt Czarnek i kolejnym rozdrożu skręcamy w lewo (w prawo można opcjonalnie wejść na wspomnianego Czarnka), a na dalszym rozwidleniu ponownie w lewo, gdzie powinniśmy za chwilę dotrzeć do szlaku niebieskiego, w który to skręcamy w prawą stronę.

Po przejściu bardzo krótkiego odcinka, powinniśmy natrafić na rozgałęzienie - skręcamy w lewo w nieoznaczoną ścieżkę, która poprowadzi nas obok Czerwonych Skałek, a następnie ponownie doprowadzi do niebieskiego szlaku, w który skręcamy w lewo.

Po ok. 100 metrach zbaczamy ze szlaku w lewo. UWAGA! Jest to strome i mocno zarośnięte zejście, które nawet w suchy dzień może stanowić wyzwanie i wymaga ostrożności. Jeżeli zejście okaże się zbyt trudne/ryzykowne, można kontynuować szlakiem niebieskim i za 300 metrów na Rozdrożu pod Waligórą (skrzyżowanie wielu szlaków, wiata turystyczna) wejść w lewo na szlak żółty, który doprowadzi do do skrzyżowania z czerwonym szlakiem rowerowym, skąd możemy iść
w lewo do ruin Zamku Radosno i potem wrócić i odbić w prawo do Schroniska.
Jeśli jednak zdecydujemy się zejść nieoznaczoną, stromą ścieżką, na kolejnym rozwidleniu na dole skręcamy w lewo, by po 200 metrach natrafić na ruiny Zamku Radosno.

Cofamy się i idziemy prosto aż do żółtego szlaku, w który skręcamy w kierunku wschodnim, tj. w prawo. Idziemy aż do momentu, gdy szlak żółty ostro skręca w prawo - tam powinniśmy dostrzec nieoznaczoną ścieżkę odbijającą w lewo, którą to przejdziemy kładką nad rzeczką Sokołowiec i dobijemy do szlaku zielonego.

W zielony szlak skręcamy w prawo i idziemy nim cały czas, aż do powrotu na parking przy schronisku Andrzejówka.