DZIAŁY GRABOWIECKIE
Wycieczka rowerowa została popełniona poprzez piękne krajobrazowo, widokowo i przyrodnicze tereny Działów Grabowieckich. Start i meta przy na rynku przy pięknym Ratuszu Urząd Gminy Wojsławice. Pierwszym miejscem naszej wycieczki były źródła w Krynicy. Dziś to miejsce biwakowe, ale w przeszłości pełniło ważną rolę w życiu wsi. Czerpano tu wodę ze źródła, a także urządzano pranie z użyciem tar. Na granicy Powiatów Chełmskiego i Hrubieszowskiego w Pielakach znajduje się pomnik Armii Krajowej gdzie 27 lutego 1944 stoczono walkę z niemiecką i ukraińską policją. Ciekawa klinkierowa droga prowadzi w kierunku faunistycznego Rezerwatu Gliniska. Teren ten położony jest w północno wschodniej części jednostki geologiczno-morfologicznej zwanej Wierzchowiną Grabowiecką, stanowiąc część Wyżyny Lubelskiej o nazwie Działy Grabowieckie. Jest to pasmowy układ wzgórz pokryty w większości lessem. Jego utworzenie ma na celu ochronę kolonii susła perełkowanego, ponadto rezerwat Gliniska jest jednym z nielicznych w Polsce miejsc stwierdzenia tchórza stepowego. Przez strome zbocza i polne drogi z piękną panoramą Działów Grabowiecki udajemy się do Ornatowic. W roku 1891 za sumę 186 242 rubli wieś kupił Faustyn Rudnicki. Zmarł on w 1926 roku, a jego majątek odziedziczyły dzieci: Jadwiga, Tadeusz i Janina Rudniccy. Wówczas we wsi istniał dwór murowany z cegły, piętrowy, otynkowany. Niedaleko w Grabowczyku znajduje się park podworski przełomu XVIII/XIXw. W miejscu dawnego dworu rodziny Czachórskich, z której pochodził słynny malarz – Władysław Czachórski, stoi dziś budynek świetlicy wiejskiej. Liczne źródła dowodzą, że gościł tu Henryk Sienkiewicz, przyjaciel malarza i to właśnie tutaj powstał zarys klasyki literatury polskiej „Ogniem i mieczem”.
Na trasie trafimy do Dańczypola, ze wspaniałym źródłem oraz infrastrukturą turystyczną z wiatą, miejscem na ognisko oraz wypoczynku. Niedaleko znajduje się agroturystyka a wspinając się po pięknym lessowym wąwozie dotrzemy naturalnego punktu widokowe na północną część Grabowca. Dobra wspinaczka czeka nas także na Grabowiec-Górę wieś, której nazwa historyczna to Wołucza. Wcześniej warto odwiedzić sklep spożywczy, który czynny jest także w niedziele bo na trasie nigdzie indzie nie zrobimy zakupów prowiantu czy napojów. Generalnie uzupełnialiśmy wodę w źródełkach ale postanowiliśmy także że urządzimy sobie grilla przy wieży widokowej w Czartorii. Przez Rezerwat Wygon Grabowiecki odnaleźliśmy Źródło w Terchowicy. Zapomniana dolina gdzie w 2020 r. utworzono nisze źródłową. Dalej jechaliśmy przez last zaniedbaną drogą z mnóstwem patyków i gałęzi wspinając się do wieży widokowej w Czartorii. Projekt budowy zakładał utworzenie miejsc odpoczynku i oznakowaną kolorem czerwonym trasę rowerową ponad 20km a koszt to ponad 1.5 mln zł. Niedaleko w lesie znajduje się Kopiec z okresu Powstania Styczniowego 1863r. z wybudowaną wiatą i miejscem na ognisko. Taka sama infrastruktura spotykana jest takaż na trasie w Świdnikach z piękną alejką i mostkami wokół stawu. Kolejną atrakcją na trasie w Skomorochach Dużych jest dwór drewn.-murowany, z I poł. XIXw., klasycystyczny, remontowny od 1986, oraz kaplica murowana z pocz. XX w., Pojechaliśmy także wzdłuż stawów do Rezerwatu Rogów ale dostęp do niego od tej strony jest niemożliwy z uwagi na rów. Dalej mamy już piękne podjazdy asfaltową drogą pod Trościankę. Tutaj dla wytrwałych rowerowych turystów jest propozycja dojazdu do Majdanu Starego do wąwozu ze źródełkiem. Wtedy kierujemy się drogą w dół. My wybraliśmy już powrót do Wojsławic po utwardzonej przez płyty ażurowe drodze a w dalszej części szutrową drogą w dół. Na końcu szutrówki znajduje się cmentarz żydowski – kirkut społeczności żydowskiej. Na ul. Grabowieckiej na końcu miejscowości w okolicy Agroturystyki Agro-Pszczoła znajdują się źródełka.
Wyjazd nasz był bardzo udany i wspaniale wspieraliśmy się na trasie. Liczne podjazdy i szybkie zjazdy przez pola i lessowe drogi z wyrzeźbionymi rynnami wymagają skupienia i umiejętności jazdy w terenie. Trasa nadaje się na rower trekingowy, gravel ale zalecane są szersze opony. Po opadach deszczu jazda może być utrudniona i niemożliwa. Dziękuję wszystkim uczestnikóm i dziękuje z wspaniałe towarzystwo.
Skomentuj