Lackowa i Ostry Wierch, dwa najwyższe szczyty Beskidu Niskiego. Samochód zostawiam na rozwidleniu dróg przed lasem. Szlak zielony prowadzi na wprost ale ja idę w lewo przez świętą górę Jawor na której według opisu objawiła się Matka Boża. Po krótkim odpoczynku idę dalej w stronę granicy ze Słowacją. Tu podziwiam wspaniałe widoki na słowacką część Beskidu i skręcam w prawo w kierunku góry Lackowa. Przy dojściu do szlaku zielonego znajduje się wiata przeciwdeszczowa i oznaczenie szlaków. Mijam szlak zielony i przez chwilę idę skrajem lasu od czasu do czasu kierując wzrok w lewo na okoliczne góry, które stąd bardzo dobrze widać. Po wejściu do lasu już do samej Lackowej nie będzie takich widoków. Na początku jest dość strome podejście.ale po jego pokonaniu aż do Ostrego Wierchu trasa jest łagodna i łatwa do pokonania. Na górę Ostry Wierch prowadzi szlak żółty, którym wystarczy a pokonanie tego odcinka zajmuje kilka minut. Po zrobieniu zdjęć wracam do szlaku czerwonego i kieruję się w stronę Lackowej. Na początku jest bardzo strome zejście i trzeba bardzo uważa aby się nie przewrócić. Po zejściu dochodzi się do Przełęczy Pułaskiego a potem już tylko bardzo strome podejście na górę Lackową. Najbardziej wymagający odcinek to właśnie ten między Ostrym Wierchem a Lackową. Droga powrotna to ta sama trasa tylko przed wiatą skręcam w lewo na szlak zielony, którym dochodzę do samochodu.
Skomentuj