Jezioro Paprocańskie jak i lasy Kobiórskie to wspaniałe tereny do jazdy na rowerze, z dala od miejskiego zgiełku i hałasu. To już ostatni wypad rowerem w tym sezonie, w te strony. Większa część trasy wiedzie czerwonym szlakiem rowerowym. Tym razem zatrzymujemy się jeszcze w zagrodzie wsi pszczyńskiej, grupującej zabytki drewnianej architektury ludowej z regionu pszczyńskiego. Po dotarciu do ośrodka wypoczynkowego w Parocanach, doskonale widać, że to już koniec sezonu. Gdzieniegdzie można spotkać pojedyncze osoby, wędkarzy i... kaczki. Z gastronomi pozostała czynna tylko lodziarnia. Czas wracać, ale w przyszłym sezonie pewnie przyjadę tu jeszcze nie raz!
Skomentuj