Park Narodowy Bory Tucholskie to jeden z kilku moich ulubionych rejonów do objeżdżania :)
Okolice te słyną z ciekawej sieci szlaków rowerowych, kryjących się pod nazwą Marszruta Kaszubska... I faktycznie, są to ścieżki świetnie nadające się do turystyki rodzinnej, które tworzą sieć łączącą ciekawe i największe miejscowości regionu, takie jak: Chojnice, Brusy, Męcikał, Swornegacie, Charzykowy... Jednak mnie tym razem najbardziej interesowały szlaki poza Kaszubską Marszrutą, prowadzące do samego centrum Parku Narodowego Bory Tucholskie. Ten nie zmącony ludzką bytnością klimat pagórków, wydm, jeziorek, strumyków... ukrytych w jeszcze naprawdę czystych lasach to jest to czego szukałem... I nie rozczarowałem się :) Teren poza głównymi szlakami może nie jest najłatwiejszy do jazdy tym bardziej, że nie unikaliśmy przemieszczania się szlakami pieszymi, gdzie skala trudności dla posiadaczy dwóch kółek jest jednak troszeczkę inna ;), ale warto było się pomęczyć :) Gorąco polecam... jednak najlepiej na rowerze górskim.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj