Kolejny ciepły i słoneczny dzień, zachęcał do rowerowej wycieczki. Obrałem kierunek na północ, by pojeździć trochę po pszczyńskich i kobiórskich lasach. Trasa prowadzi przez Goczałkowice-Zdrój, Pszczynę, Piasek, Kobiór, Paprocany, Żwaków. Niestety tutaj pogoda pogorszyła się, zaczął padać deszcz, zmuszając mnie do zmiany planów wycieczki i powrotu do domu. Trasa obfituje w wiele miejsc pamięci ofiar II wojny światowej jak również elementów umocnień i schronów bojowych. Załamanie pogody było na szczęście krótkotrwałe, dzięki czemu zatrzymałem się jeszcze w Parku Zamkowym i niedawno wyremontowanym rynku w Pszczynie.
Skomentuj