Plan na ten dzień taki, do Karviny a póżniej się zobaczy.Szlakiem przez Marklowice, Mszanę i Petrowice u Karvine, po 2 godz. pedałowania wpadam na ryneczek do Karviny, tu chwila odpoczynku lekki posiłek i ...... czas pomyśleć co dalej. I urodził sie pomysł, na rynek do Cieszyna. Bez większych górek czy podjazdów docieram do miasta granicznego Cieszyn po stronie Polskiej, dłuższa chwila na obiad i dalej już w kierunku Kończyc Wielkich, ale przedtem jeszcze taka miejscowość Hażlach, tam podjazdów mnogo. takim lekkim łukiem do Rybnika, przez Pielgrzymowice, Krzyżowice, Borynię. Przy tak pięknej pogodzie można by było jeszcze pokręcić no ale w domu też trzeba coś popracować.
Skomentuj