Dawniej woda służyła do chłodzenia sprężarek zasilających urządzenia na pobliskiej ścianie głównej.
"prawie" robi dużą różnicę :-)
Akurat trwało nabożeństwo i nie chciałem przeszkadzać.
ale może taki miał być zamiar
W końcu coś się ruszyło z pracami!
Są i nowe ale stare również spotkamy.
Nie zapuszczałem się w chaszcze z rowerem. Może jakieś artefakty pozostały po kopalni Kmita. Ciekawe czy są w terenie pozostałości po starej sztolni w postaci szybików???
i drogi są mało przejezdne
Uważajcie!!!, Woda na zjazdach potrafi wymyć w nawierzchni dziury głębokie na 70 cm. Trzeba uważać by w nie nie wpaść. Rower służył do zobrazowania głębokości.
Największa z kopalń węgla kamiennego w okolicy Krzeszowic. Założona w latach 90-tych XIX wieku przez rodzinę Potockich - właścicieli dóbr krzeszowickich i tenczyńskich. Od 1907r. należała do Galicyjskich Zakładów Górniczych (późniejsze Sierszańskie Zakłady Górnicze), których większościowym udziałowcem byli Potoccy.
Eksploatowano w niej na trzech poziomach (-43m, -110m, -181m) cztery pokłady węgla (Andrzej, Krystyna I, Krystyna II, Adam) z najstarszych warstw karbonu produktywnego. Największe wydobycie przypada na okres I wojny światowej i lata powojenne (w 1919r. kopalnia zatrudniała 670 osób, a w 1924r. wydobyto z niej ponad 94000t). Do transportu węgla używano koni, które nieustannie przebywały pod ziemią. Surowiec wykorzystywano do celów opałowych. Ze względu na spadek rentowności kopalni, spowodowany ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym, zamknięto ją w 1929r., a rok później - zatopiono. W 1955r. na jej wschodnich polach wybudowano kopalnię Nowa Krystyna, w której podjęto eksploatację pokładu Andrzej.
Obecnie kopalnia - a w zasadzie to co po niej zostało - leży na Szlaku Dawnego Górnictwa; zachowało się bowiem jedynie nadszybie szybu wydobywczego Krystyna (zwanego szybem wodnym) o głębokości 181m, który posiadał ponad dwukilometrowej długości połączenie sztolnią Krystyna z Gwoźdźcem. Nie zachowały się natomiast wieża i maszyna wyciągowa.
Zwana również Upadową Krystyną lub Krystyną II była ostatnią czynną kopalnią węgla kamiennego w rejonie Tenczynka. Funkcjonowała w latach okupacji niemieckiej na wschodnich polach nieczynnej kopalni Krystyna. W latach 1941-48 wydobywano z niej 21100-48500t węgla rocznie. Zlikwidowano ją w 1955r. Po kopalni zachowały się resztki betonowych fundamentów urządzeń, dróg dojazdowych, nasypów, zawalone przypowierzchniowe części obydwu upadowych oraz hałdy skał płonych.
Dwoma sztolniami upadowymi eksploatowano dwa pokłady węgla: Andrzej I (znany z Krystyny) i Andrzej II (odkryty bezpośrednio przed II wojną światową). Są to najstarsze i zarazem najbardziej na wschód wysunięte pokłady w całym Górnośląskim Zagłębiu Węglowym. Należą do serii paralicznej (warstwy brzeżne) karbonu górnego.
w skarpie obok ruiny rampy załadunkowej znajdował się wylot sztolni Krystyna (( 1 ) jej głębienie rozpoczęto 13 maja 1895r.; po trzech latach budowy połączyła szyb kopalni Krystyna ( 7 ) z południowym zboczem Rowu Krzeszowickiego; miała 2150m długości; początkowo służyła do wywożenia urobku wagonikami z zaprzęgiem konnym; do jej wylotu doprowadzono bocznicę kolejową z Krzeszowic; ok. 1910r. wskutek zejścia z eksploatacją na niższe poziomy zrezygnowano z transportu nią na rzecz szybu wydobywczego; od wtedy datuje się upadek sztolni, a służyła odtąd wyłącznie do odprowadzania wód z kopalni; ostatecznie wylot sztolni zakończonej tunelowym sklepieniem z cegły zasypano po I wojnie światowej; w miejscu dawnego jej otworu znajdował się wyciek zażelazionej wody).
Kiedyś były cztery takie bramy. Ta jest ostatnią, która przetrwała.
Wylot sztolni Krystyna połączyli przez doprowadzono bocznicę kolejową z Krzeszowic; ok. 1910r. wskutek zejścia z eksploatacją na niższe poziomy zrezygnowano z transportu nią na rzecz szybu wydobywczego; od wtedy datuje się upadek sztolni a służyła odtąd wyłącznie do odprowadzania wód z kopalni.
Skomentuj