W ostatnim dniu lata, pojechaliśmy z Zamościa do Szczebrzeszyna, który słynie nie tylko z chrząszcza brzmiącego w trzcinie. :)
Pierwsi mieszkańcy dzisiejszego Szczebrzeszyna osiedlili się na wzgórzu zamkowym około 5 tysięcy lat temu.
Szczebrzeszyn po raz pierwszy pojawił się w źródłach historycznych jako miasto, w roku 1352 w akcie króla Kazimierza Wielkiego.
W XVII w. miasto przeżywało trudne chwile. Było pustoszone przez Kozaków (1648), Szwedów (1656) oraz Turków i Tatarów (1672).
Obecnie na Wzgórzu Zamkowym znajduje się wieża widokowa skąd rozpościera się panorama na Roztoczański Park Narodowy.
Na trasie jeszcze jedno bardzo ciekawe i atrakcyjne miejsce - Zwierzyniec.
Najbardziej znanym zabytkiem jest Kościół "Na Wodzie". Barokowy budynek z XVIII w. pierwotnie był teatrem. Powstał na życzenie Marysieńki, późniejszej królowej, żony Jana III Sobieskiego, w czasach, gdy mężem jej był Jan Sobiepan Zamoyski. Marysieńka chciała mieć w Zwierzyńcu staw z wyspą i teatrem na wodzie. Budowla zmieniła przeznaczenie wiek później – kościołem stała się w podzięce za przyjście na świat syna Tomasza Antoniego Zamoyskiego. Została rozbudowana, stanęła przed nią kamienna kropielnica, a wnętrze ozdobiły XVIII-wieczne polichromie Łukasza Smuglewicza.
Inne atrakcje to stawy Echo, czy browar z XIX w.
Trasa przebiega głównymi szlakami rowerowymi Roztocza, które niestety charakteryzują się dużym natężeniem ruchu.
Skomentuj