Jedne z najlepiej utrzymywanych tras narciarstwa biegowego są w czeskich Górach Orlickich. Ta trasa to jeden z takich "klasyków". Standardowo rozpoczyna się od parkingu "Šerlich" pod Masarykową Chatą, można też dotrzeć do tras wyciągami z Zieleńca. Ale trasa 13 "Wstęgi Sudetów" wymaga podejścia na własnych nogach, więc wszedłem skrajem nartostrady "Spacerowej", co było dość uciążliwe. Dalszy ciąg to już tylko przyjemność. Trasa po polskiej stronie granicy przygotowana była gorzej niż czeska, ale to już standard. Trzeba uważać podczas przekraczania Białego Potoku, bo nie ma w tym miejscu mostka. Na Orlicy można odpocząć w pomieszczeniu pod wieżą widokową, drugie jest w chatce pod Orlicą przy szlaku. Trasa 13 kończy się na Orlicy, zamknąłem pętlę do Masarykowej - dobre miejsce na posiłek i odpoczynek. Druga połowa wycieczki to pętla wokół najwyższego szczytu Gór Orlickich - Wielkiej Deszczowej (cz. Velká Deštná) z obowiązkową wizytą na wieży widokowej. Pod szczytem w weekendy działa bufet oferujący napoje i batoniki.
Na sam koniec odważyłem się zjechać na "wykałaczkach" po nartostradzie "Spacerowej", która faktyczne jest bardzo łagodna i bez większego problemu, jeśli tylko śnieg nie jest zalodzony, da się na nartach biegowych zjechać.
Skomentuj