Dzisiaj proponuję zaawansowanym turystom (i zawodnikom) preferującym jazdę rowerem szosowym, ciekawą trasę prowadzącą dookoła Kotliny Jeleniogórskiej. Obfituje ona w podjazdy i długie zjazdy. Po drodze cztery przełęcze, z których najtrudniejszą jest oczywiście Okraj. Start i meta w Jeleniej Górze (Zabobrze). Wyjazd z miasta ścieżką rowerową biegnącą do Grabarowa. Mała cofka w kierunku miasta i w chwilę potem koło lotniska szosą do Wojanowa i Trzcińska (od Bobrowa malowniczą ścieżką wijącą się wzdłuż przełomu Bobru). A dalej przez przełęcze Karpnicką i pod Średnicą do Kowar. Stamtąd wypad na Przełęcz Okraj. Zjazd i dalej w góry... Podjazd do Karpacza Górnego. Później jeszcze dwa wspaniałe zjazdy serpentynami. Z Karpacza do Sosnówki Górnej oraz Z Borowic do Podgórzyna. Za zakończenie etapu - płaskie fragmenty trasy: Sobieszów - Piechowice - Wojcieszyce - Goduszyn (z ostatnim super-zjazdem do Jelonki. Trasa liczy prawie 100 kilometrów. Nie muszę chyba nikogo zachęcać. Po drodze wspaniałe widoki na Rudawy Janowickie, Karkonosze i Kotlinę Jeleniogórską.