Krótka wycieczka na leniwe letnie popołudnie. Na miejsce możemy dotrzeć na dwa sposoby. Samochodem lub rowerem . Jeśli wybierzemy wariant z rowerem to warto doliczyć jeszcze trzy godziny kręcenia pedałami). Przekraczamy granicę w Niedzicy i mijamy Czerwony Klasztor. Tu musimy zdecydować czy dalej jedziemy samochodem na przełęcz pomiędzy Velkym Lipnikiem a Lesnicą, czy zostawiamy samochód pod Czerwonym Klaszorem na parkingu dalej jedziemy rowerem. Jeśli samochód to prosto na Velky Lipnik i w lewo na Lesnice, aż do parkingu na przełęczy.
Jeżeli wybierzemy wariant dłuższy to samochód zostawiamy na parkingu przy Czerwonym Klasztorze i udajemy się wzdłuż Dunajca ścieżka rowerową aż do Lesnicy, z której kierujemy się na Velky Lipnik. Ścieżka rowerowa nad Dunajcem to szeroka szutrowa droga, wspaniała szczególnie w upalny dzień. Bliskość wody dodaje rześkości. Odbijamy na Leśnicę i tu zaczynamy już poruszać się asfaltem. Czeka nas całkiem stromy podjazd (ok.1,5 km) na przełęcz. Dalszą część zaczynamy z parkingu relaksującą wycieczkę z pięknymi widokami na pienińskie szczyty. Ścieżka prowadzi polaną i pozwala rozkoszować się widokami w każdym kierunku, zarówno na polską jak i słowacką stronę. Docieramy do granicy lasu i tu musimy chwilę wspinać się na rowerze przez las. Docieramy do miejsca Pod Plasnou (840 m n.p.m.) i zasłużenie odpoczywamy na ławeczce.
Powrotna droga to tylko łagodny zjazd, który warto wykorzystać na podziwianie krajobrazów i robienie zdjęć.
Przy parkingu możemy usiąść i odpocząć w małej kawiarence, z której rozpościerają się fantastyczne widoki na Pieniny.