1206
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
-
Rodzaj aktywności: Turystyka górska
-
Stopień trudności: Łatwy
-
Gwiazdki:
5.1
-
Dystans: 5,5 km
-
Przewyższenie: 260,52 m
-
Suma podejść: 35,57 m
-
Suma zejść: 291,76 m
-
Data: 18 sierpnia 2010
-
Lokalizacja: Polska, małopolskie, Zakopane
Wejście na Nosal z Zakopanego, powrót z Kuźnic
Podejście jest bardzo przyjemne, ale dość męczące. Warto skusić się na taką trasę ponieważ jest naprawdę widokowa…
Nosal - 1206 m.n.p.m.
z Murowanicy - Idąc od ronda Aleją Przewodników Tatrzańskich w kierunku Kuźnic po około 10 minutach dochodzimy do Murowanicy, skąd odbijamy zielonym szlakiem w lewo. Przechodzimy mostkiem na drugi brzeg Bystrej, po czym wchodzimy do lasu. Szlak pnie się dosyć ostro pod górę i po około dwudziestu minutach odsłania się piękna panorama na Zakopane. Jest to doskonałe miejsce do odpoczynku. Idąc dalej zauważamy, że szlak robi się łagodniejszy i co chwilę odsłaniają się nam widoki na tatrzańskie szczyty. Po kolejnych dwudziestu minutach osiągamy szczyt Nosal. Teraz można odpocząć, jednocześnie podziwiając widoki, a widać bardzo dużo szczególnie przy dobrej pogodzie. Moim zdaniem wariant mozolniejszy lecz bardziej emocjonujący i ciekawszy, choć wykorzystywany przez turystów najczęściej jako droga powrotna. Znaki zielone. Widoki - im wyżej tym piękniej, a na szczycie oczywiście wspaniała panorama prawie całych Tatr. W zimie na szlaku występują czasem duże oblodzenia. Wtedy bez raków o zdobyciu Nosala można sobie tylko pomarzyć. Wejście do Tatrzańskiego Parku Narodowego od strony Murowanicy należy do jednych z najmniej strzeżonych i czasem może tak być, że strażnika w budce nie będzie ! Cała trasa zajmuje ok. 40 minut. (tak pisze na drogowskazie ale spokojnie 30 minut wystarczy).
No więc wspinamy się i wspinamy mijając turystów a także wycieczki obozowe i przed wejściem na szczyt jest skała uformowana tak jak by siedział baranek, nie wiem czy ktoś mu namalował czerwoną plamkę na oku czy też tam była od zawsze, ale dodaje to jeszcze bardziej wyrazu baranka :). Chwile później dochodzi się na szczyt, gdzie można przycupnąć, zjeść kanapeczkę, kawałek czekoladki, nacieszyć widoki, porozmyślać i popatrzeć na przyrodę która podchodzi wręcz pod same nóżki jak ten ptaszek widoczny na zdjęciach. Płochliwy ale odważny :).
Dalej skierowaliśmy się na Nosalową Przełęcz i Olczyską Polanę, by dalej pójść na polanę Pod Kopieńcem i wspiąć się na Kopieniec Wielki,
Nosal jest jednym z najczęściej odwiedzanych szczytów reglowych. Jego skalista kulminacja dumnie sterczy nad Kuźnicami, a zimą uwagę przyciąga bardzo stromy, północno-wschodni stok Nosala, który zamieniony został w jedną z trudniejszych tras narciarskich na Podhalu. Wierzchołek jest łatwo osiągalny, a prowadzą nań dwa szlaki turystyczne. Widoki są z pewnością przyjemne dla oka. Nosal bywa wybierany jako cel wycieczki albo przy trudnych warunkach pogodowych, albo przez mniej ambitnych lub sprawnych turystów.
Znaki zielone zaczynają się w Kuźnicach. Z początku szlak na Nosal prowadzi razem z drogą na Halę Gąsienicową, zalesionym zboczem Nieboraka. Po chwili szlaki rozdzielają się, a my skręcamy w lewo. Niniejszym przestajemy się wznosić i idziemy wygodnie aż po kilku minutach dojdziemy na Nosalową Przełęcz, skąd odchodzi żółty szlak do Doliny Olczyskiej.
Kolejny odcinek to finalne, nieco strome podejście. Po schodkach utworzonych z pomocą drewnianych belek wychodzimy coraz wyżej i wyżej, a pod koniec trasy czeka nas bardzo atrakcyjny turystycznie, skalny odcinek, którym to zdobywamy mur Nosala. Uwaga zimą - szlak na tym odcinku naprawdę potrafi zrobić się niezbyt przyjemny.
Wierzchołek jest obszerny, przytulny i wolny od drzew. Na północ sterczą przepaściste skały, które najczęściej wybierane są jako miejsce odpoczynku. Pod nami zionie spora przepaść. Widoki zaś są interesujące - aczkolwiek ograniczone. Zejście możliwe na przeciwną stronę - do Murowanicy.