Jesienny Marszobieg Powiatowy

Kolejna powiatowa impreza za nami. Pogoda była dla nas łaskawa. Brawo za trasę, o dziwo nie znaną nam. Będzie trzeba włączyć ten odcinek do jakiejś dłuższej trasy rowerowej. Impreza jak zwykle łącząca pokolenia, udział biorą i starsi i młodsi miłośnicy wędrowania. Najważniejsze jest to, że jest fajna atmosfera, każdy znajdzie dla siebie coś miłego. Start między Młodzawami, a Parszowem i prosto do celu czyli do Suchedniowa do Kuźnicy. Po przybyciu do celu czekała na nas ciepła strawa. Pyszna pazibroda i pierogi. Dwie grupy gospodyń wiejskich walczyły o zwycięstwo w konkursie kulinarnym. Osobiście wybieram pazibrodę - była przepyszna. Pierogi też nie były złe, ale z pazibrodą u mnie przegrały :) Powrót do Skarżyska oczywiście zakończony w doborowym towarzystwie u Cioci Ani :) Okazuje się, że grupa rowerowa umie się bawić lepiej niż się komukolwiek wydaje :) Czekamy na kolejną imprezę :) Życzylibyśmy sobie więcej takich wypadów.