Tak nam się spodobała zimowa aura w górach, że ponownie zawitaliśmy w Bystrej :)
Tym razem na celowniku pojawił się Klimczok (1117 m n.p.m.).
Najkrótsza droga z Bystrej na szczyt prowadzi szlakiem niebieskim. Szybko okazało się, że w dniu dzisiejszym nie była to najłatwiejsza trasa.
Świerzy opad śniegu spowodował, że to my musieliśmy przecierać szlak :) Na domiar złego wraz ze wzrostem wysokości zmniejszała się przejrzystość powietrza. Pomimo tych niedogodności trasa była bardzo ciekawa i atrakcyjna. :)
Z Klimczoka poszliśmy dalej na Szyndzielnię, skąd zatoczyliśmy pętlę do Bystrej.
Polecam!
Skomentuj