Rowerem po Podlasiu
PRO
Na Traseo od lipca 20135.5/6
CHARAKTERYSTYKA TRASY
2021-05-01
Tykocin
48 km
35 m
10 m
5.5/6
Wycieczka do Tykocina pomnika Historii.Tykocin położony jest nad Narwią, 27 kilometrów na zachód od Białegostoku. Posiada połączenia drogowe z Knyszynem, Białymstokiem i Sokołami. Tykocin to miasto o bardzo długiej i bogatej historii.W Tykocinie w dawnych czasach wielokrotnie gościli polscy królowie i książęta. Dziś liczne zabytki i ciekawy układ urbanistyczny z wyraźnie oddzieloną częścią żydowską czynią z miasta miejsce bardzo atrakcyjne turystycznie, a położenie nad Narwią i pomiędzy dwoma parkami - Narwiańskim i Biebrzańskim na skraju Puszczy Knyszyńskiej powoduje, że można tu szukać także wypoczynku.Na tykocińskim rynku stoi najstarszy świecki pomnik postawiony w Polsce. Jest to wzniesiony w 1763 roku pomnik Stefana Czarnieckiego. A na tyłach kościoła Trójcy św. Przy wjeździe do miasta od wschodu zobaczyć można pomnik Orła Białego wzniesiony na pamiątkę ustanowienia tego odznaczenia w 1705 roku.
Nie wszystkie tykocińskie ulice są brukowane, murowane domki sąsiadują z drewnianymi. Może dlatego trudno zapomnieć panującą tu specyficzną atmosferę.
Trochę historii
W szczególny sposób polubił to miejsce król Zygmunt August. To on - po przejściu Tykocina w jego ręce - zlecił rozbudowę miasta i istniejącego tu od XI wieku zamku. W XVII wieku Tykocin był jedną z najznamienitszych europejskich twierdz nizinnych. Oblężenie Tykocina podczas potopu szwedzkiego opisał Sienkiewicz w swojej „Trylogii”, zachowała się także autentyczna relacja uczestnika tych walk.
Niestety, od połowy XVIII wieku okoliczni mieszkańcy rozpoczęli rozbiórkę zamku, wykorzystując materiał budowlany do budowy nowych domów w Tykocinie. W 1915 roku Niemcy użyli kamieni i cegieł z ruin zamku do budowy i remontu dróg, a ziemię używali do usypywania grobli. Dziś ze starego zamku pozostały tylko zarysy fundamentów. W dobrym stanie, choć po licznych przebudowach, przetrwało umocnione przedmoście zamku - gmach Alumnatu.
Smutna rzeczywistość
W Tykocinie zawsze mieszkało wielu Żydów. Przed wojną stanowili ponad połowę ludności, byli właścicielami aptek i sklepów. To właśnie tutaj istniała znana wytwórnia żydowskich szali modlitewnych, zwanych tałesami. Żydzi i zamieszkujący obrzeża miasta katolicy żyli w zgodzie i wzajemnym szacunku. Dziś samych Żydów już nie ma - w sierpniu 1941 r. Niemcy wywołali ich na rynek i zapędzili do pobliskiego lasu, gdzie czekały wykopane doły. W ciągu dwu dni wszyscy zostali rozstrzelani. Zbiorowa mogiła istnieje do dzisiaj; w 50 rocznicę mordu postawiono tu pomnik.
Co warto zobaczyć?
Do dziś istnieje w mieście barokowa synagoga z 1642 roku - jest to druga co do wielkości (po krakowskiej) żydowska świątynia w Polsce. Możemy tu zobaczyć bimę (podium z pulpitem do czytania Tory), aron ha-kodesz (szafę do przechowywania Tory), a także świeczniki i szafki z naczyniami rytualnymi. Na pokrytych hebrajskim inskrypcjami ścianach honorowe miejsce zajmuje dedykacja Haima Herzoga - pochodzącego z Podlasia byłego prezydenta Izraela. Obok synagogi stoi dawny dom talmudyczny, w którym znajduje się filia białostockiego Muzeum Okręgowego z dużymi zbiorami judaików.
W starym, drewnianym domu w pobliżu synagogi jedno z okien ganku wciąż jeszcze zdobi wykonana z cienkich listew Gwiazda Dawida. Przy ulicy Piłsudskiego stoi dom rodziny Zamenhofów, a w mieszczącej się w piwnicy domu talmudycznego restauracji Tejsza można skosztować smakołyków żydowskiej kuchni.
Nie wszystkie tykocińskie ulice są brukowane, murowane domki sąsiadują z drewnianymi. Może dlatego trudno zapomnieć panującą tu specyficzną atmosferę.
Trochę historii
W szczególny sposób polubił to miejsce król Zygmunt August. To on - po przejściu Tykocina w jego ręce - zlecił rozbudowę miasta i istniejącego tu od XI wieku zamku. W XVII wieku Tykocin był jedną z najznamienitszych europejskich twierdz nizinnych. Oblężenie Tykocina podczas potopu szwedzkiego opisał Sienkiewicz w swojej „Trylogii”, zachowała się także autentyczna relacja uczestnika tych walk.
Niestety, od połowy XVIII wieku okoliczni mieszkańcy rozpoczęli rozbiórkę zamku, wykorzystując materiał budowlany do budowy nowych domów w Tykocinie. W 1915 roku Niemcy użyli kamieni i cegieł z ruin zamku do budowy i remontu dróg, a ziemię używali do usypywania grobli. Dziś ze starego zamku pozostały tylko zarysy fundamentów. W dobrym stanie, choć po licznych przebudowach, przetrwało umocnione przedmoście zamku - gmach Alumnatu.
Smutna rzeczywistość
W Tykocinie zawsze mieszkało wielu Żydów. Przed wojną stanowili ponad połowę ludności, byli właścicielami aptek i sklepów. To właśnie tutaj istniała znana wytwórnia żydowskich szali modlitewnych, zwanych tałesami. Żydzi i zamieszkujący obrzeża miasta katolicy żyli w zgodzie i wzajemnym szacunku. Dziś samych Żydów już nie ma - w sierpniu 1941 r. Niemcy wywołali ich na rynek i zapędzili do pobliskiego lasu, gdzie czekały wykopane doły. W ciągu dwu dni wszyscy zostali rozstrzelani. Zbiorowa mogiła istnieje do dzisiaj; w 50 rocznicę mordu postawiono tu pomnik.
Co warto zobaczyć?
Do dziś istnieje w mieście barokowa synagoga z 1642 roku - jest to druga co do wielkości (po krakowskiej) żydowska świątynia w Polsce. Możemy tu zobaczyć bimę (podium z pulpitem do czytania Tory), aron ha-kodesz (szafę do przechowywania Tory), a także świeczniki i szafki z naczyniami rytualnymi. Na pokrytych hebrajskim inskrypcjami ścianach honorowe miejsce zajmuje dedykacja Haima Herzoga - pochodzącego z Podlasia byłego prezydenta Izraela. Obok synagogi stoi dawny dom talmudyczny, w którym znajduje się filia białostockiego Muzeum Okręgowego z dużymi zbiorami judaików.
W starym, drewnianym domu w pobliżu synagogi jedno z okien ganku wciąż jeszcze zdobi wykonana z cienkich listew Gwiazda Dawida. Przy ulicy Piłsudskiego stoi dom rodziny Zamenhofów, a w mieszczącej się w piwnicy domu talmudycznego restauracji Tejsza można skosztować smakołyków żydowskiej kuchni.