category-icon

Kolorowe Czechy

132 km
12 h 43 min
726 m
Hradec Králové

CHARAKTERYSTYKA TRASY

2016-06-03
Hradec Králové
category-icon
132 km
726 m
931 m
Średni
12 h 43 min
4.3/6
Dzisiaj trochę więcej Czech niż Polski. Niestety bez Czeskiej Szwajcarii, którą mieliśmy w pierwotnych planach. Pojďme daleko dopředu. Pobudka o 7. Spało się przyjemnie, noc była zdecydowanie lepsza od tej sprzed miesiąca. Nie wiem jednak jakie temperatury dochodziły, bo miałem tylko termometr w liczniku Sigmy. Podczas śniadania zrewidowaliśmy nasze plany. Zamiast kontynuować podróż szlakiem ER-2 w kierunku ziemi kłodzkiej, pojechaliśmy od razu na południe. Szybko przekroczyliśmy granicę. Na tyle szybko, że nie udało się nam znaleźć kawiarni. Na szczęście po kilku kilometrach Jarek zauważył rower przymocowany do elewacji budynku, który z kolei okazał się być kawiarnią. Baristka przygotowała kawę w prawdziwej maszynie do przyrządzania kawy. Tak pysznej już dawno nie piłem. Potem czekał nas bardziej stromy podjazd, za którym się rozstaliśmy. Jarek ruszył do Pecu pod Sněžkou, a ja do Trutnova. Dokąd dalej? Sam nie byłem pewien. Zbadałem mapę na kilka sposobów i uznałem, że na południe będzie najlepiej. Wiatr nie był jednak skory do współpracy i zmienił się z północno-wschodniego na południowo-wschodni. Nawet nie myślałem o poddaniu się jego woli i jechałem dalej, wybierając drogi lokalne. Dojeżdżając do Jaroměřa, pokonałem ostatnie pagórki. Potem wypłaszczyło się tak bardzo, że można by było przysnąć, gdyby nie wiatr. No i stukanie. Z jakiegoś powodu hałas zwiększył się i każdy obrót korbą powodował monotonny dźwięk. Zacząłem się obawiać, że rower może odmówić posłuszeństwa w trakcie tej wyprawy. Obawiałem się tego o tyle, że mogło mnie nie być stać na naprawę w czeskim serwisie. Jednakże jeszcze nikomu od czterech lat nie udało się rozwiązać problemu stukania, więc pozostawała nadzieja, że rower ma po prostu gorszy dzień. Nie mogłem znaleźć żadnej restauracji w Jaroměřu, więc zatrzymałem się pod Tesco. Niby dzisiaj święto w Czechach, sklepy pozamykane, a taki hipermarket otwarty. Jako ciekawostka, zauważyłem tam ciastka polskiej produkcji, ale sygnowane firmą Bahlsen, idealnie imitujące Krakuski. Jak się okazało, Krakuski są własnością Bahlsen GmbH & Co. KG. A ja myślałem, że to takie polskie słodycze. Do miasta Hradec Králové chciałem się dostać, omijając drogi krajowe, ale nawet na lokalnych było strasznie dużo aut. Teraz zauważyłem, że całą tę drogę mogłem pokonać drogą dla rowerów, która rozciąga się między tymi miastami wzdłuż rzeki Łaby (czes. Labe). Takie są uroki podróży bez planów. Hradec Králové zaskoczył mnie liczbą dróg dla rowerów, których są tam dziesiątki, a jeszcze gdy dodać tę do Jaroměřa... Mają też piękną starówkę. Objeździłem ją kilkakrotnie w poszukiwaniu restauracji, aż się zatrzymałem w Czarnym koniu (Černý kůň). Zamówiłem czeskie specjalności (zupę oraz łososia) i postanowiłem każdego dnia mojej podróży próbować lokalnej kuchni. W ogóle mało ludzi widziałem w miastach. To z powodu święta? Pozostały mi 2 godziny do zachodu słońca. Uznałem, że nie opłaca mi się jechać do kempingu, który był w okolicy (za krótki dystans dzienny) i ruszyłem do innego, oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów na południe. Niestety zmierzch złapał mnie szybko. Do Konopáča dojechałem po zmroku. Na miejscu jednak zastała mnie niespodzianka. W informatorze turystycznym, który dostałem podczas tegorocznych Międzynarodowych Targów Turystycznych we Wrocławiu, była informacja, że ośrodek jest otwarty od 1 maja, czyli od dzisiaj. Z informacji umieszczonych na bramie kempingu zrozumiałem, że jest on całoroczny, ale gdy spróbowałem dogadać się z Czechami spotkanymi na terenie ośrodka (był czynny jakiś bar), powiedzieli oni, że otwarte jest tylko latem. Nakierowali mnie na hotel, ale mnie nie stać na taki luksus. Wydałbym tam pewnie wszystkie moje oszczędności, dlatego zacząłem się kręcić po okolicy w poszukiwaniu odludnego miejsca, ale ciągle napotykałem jakieś budynki. Wszystko wydawało się takie jakieś puste, ale gdy przyjrzeć się uważniej, to można było dostrzec, że ktoś tam mieszka, że ktoś lada chwila może wyjść i przegonić. Dostałem się na teren parku, ale uznałem, że nie jest to dobre miejsce na obóz. Na mapie wypatrzyłem miejsce postoju w lesie i pomyślałem, że może mi się poszczęści, jak wczorajszego wieczoru. Nic z tego – zastałem tam tylko zniszczoną ławkę. Ruszyłem więc dalej, przez las, aby dostać się nad jezioro. Nie pojechałem daleko, a zaraz pokazała się kolejna ławka, obok której było idealnie dużo przestrzeni, aby rozłożyć namiot. Po chwili namysłu zbadałem podłoże i rozbiłem się na noc. Bolały mnie chyba wszystkie mięśnie i byłem strasznie zmęczony. W dodatku czułem gorąco. To chyba kolejna warstwa brudu mnie tak rozgrzewała. Miałem w planach zatrzymywać się na kempingach co drugi dzień. Zobaczymy. Králové to królowie, a mnie wciąż po głowie chodzi kolorowe. Kolorowe Czechy.

Komentarze

NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI

Góry Wałbrzyskie i Góry Kamienne
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Góry Wałbrzyskie i Góry Kamienne

Mapa obejmuje Góry Wałbrzyskie, Góry Kamienne i Adszprasko-Teplickie Skały po czeskiej stronie. Na mapie są wszystkie elementy potrzebne turyście do poruszania się w tym ciekawym terenie. Podane odległości i czasy przejść pomogą zaplanować wycieczkę. Rok wydania 2023

Broumowskie Ściany i Adršpašskoteplické skály
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Broumowskie Ściany i Adršpašskoteplické skály

Mapa obejmuje bardzo atrakcyjną turystycznie czeską część Gór Stołowych. Podobnie jak w polskiej części masywu, także ten region obfituje w przeróżne ciekawe formacje skalne. Ciekawym szczytem Broumowskich Ścian jest leżąca nieopodal Koruna z punktem widokowym i interesującymi formacjami skalnymi na szczycie, natomiast za największą atrakcję uchodzi góra Hvězda (674 m n.p.m.), na której szczycie, na skalnej krawędzi, znajduje się barokowa kaplica Matki Boskiej Śnieżnej, wykonana z piaskowca ciosowego (zbudowana na podstawie pięcioramiennej gwiazdy). Miasta skalne znajdujące się w Adršpašskoteplickich skálach są jednym z najbardziej znanych piaskowcowych terenów wspinaczkowych na świecie. Między labiryntami form skalnych przebiega płatna trasa turystyczna niewymagająca żadnej wprawy przy chodzeniu po górach, składająca się z wygodnych schodków, poręczy, drabin i miejscami sztucznie wybudowanych chodników i platform. W pobliżu znajduje się też Teplickie Skalne Miasto – nieco mniej znane od Adršpašskoteplickich skál, lecz rozleglejsze, wyższe i bardziej dzikie.

Rok wydania: 2016/2017

 

Polabí środkowe
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Polabí środkowe
Wschodnie okolice miasta Hradec Králové
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Wschodnie okolice miasta Hradec Králové

Mapa obejmuje region w północnych Czechach, z miastami Hradec Králové, Pardubice, Nachod.

Rok aktualizacji: 2016/2017

Karkonosze
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Karkonosze

Karkonosze to najwyższe pasmo górskie Sudetów i zarazem Czech rozciągające się na przestrzeni ok. 40 km (od Przełęczy Szklarskiej na zachodzie do Przełęczy Lubawskiej na wschodzie). Karkonosze zajmują powierzchnię ok. 650 km², z czego do Polski należy 185 km² czyli 28,46%. Głównym grzbietem gór przebiega granica polsko-czeska. Najwyższym szczytem jest Śnieżka (1602 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Czech, Sudetów i Śląska. Karkonosze należą do Światowej Sieci Rezerwatów Biosfery UNESCO.

Rok wydania: 2016/2017

Pogórze Karkonoskie. Część południowa
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Pogórze Karkonoskie. Część południowa