" Dalszym celem była latarnia morska. Droga na nią niekrótka ale za to widok całkiem przedni.. Widać wzgórze z figurą od tyłu i oczywiście morze po samiuśki horyzont. Wstęp na latarnie miał być bezpłatny, ale pan parkingowy jednak zechciał nas skasować po 10 000 vnd." wloczykijje.blogspot.com