Wszystko ładnie, pięknie, malowniczość trasy, nasycenie atrakcji turystycznych, nowoczesne i liczne miejsca obsługi rowerzystów z możliwością segregacji śmieci, toi toi, szkoda tylko, że Gminy nie dogadały się z Parkiem na odcinku Zapora Niedzica - Czorsztyn, bo można by zamknąć pętlę bez korzystania z mało bezpiecznej lokalnej drogi Sromowce - Czorsztyn. W sezonie letnim nie ma problemu, ponieważ okrąglicę można dokończyć korzystając z atrakcyjnej przejażdżki statkiem lub gondolą na drugą stronę jeziora. Ale po kolei, z pewnością w marcu natraficie na leżący jeszcze na ścieżce śnieg, w szczególności od strony południowej jeziora i niestety wycieczka stanie się lekko uciążliwa. Warto więc zaczekać na późniejszą wiosnę lub wybrać się tutaj latem lub jesienią, jak śnieg jeszcze nie spadnie. Dodatkowym problemem jest mało bezpieczny przejazd fragmentem drogi publicznej z jednoczesnym remontem mostu na Dunajcu w Dębnie. Prawdziwym wyzwaniem dla turystów, rowerzystów jest bardzo mozolny podjazd, a raczej podejście pod Falsztyn, ale nie wiedzieliśmy jeszcze co to znaczy wspinanie się na przełęcz Osice. Trudne podejście pod Falsztym wynagradzają później piękne krajobrazy ze wniesienia i zjazd po czerwonym dywaniku w dół. Wiatr we włosach! Przy tafli jeziora ciekawa zatoczka, na przeciwległym brzegu Zamek w Czorsztynie, a po kolejnych paru kilometrach jeden z piękniejszych widoków, Zamek Niedzica. Warto chwilę odpocząć, podjechać na Zaporę jeziora by podelektować się kolejny raz w życiu tymi okolicznościami przyrody. Zjazd z Niedzicy do Sromowców ścieżką rowerową ok, ale podjazd na przełęcz Osice w stronę Czorsztyna i zwyczajowa, asfaltowa, serpentynowa droga z przewyższeniem ok. 200 metrów do najprostszych nie należy. Obowiązkowymi ponadto atrakcjami do zwiedzania są Zamek w Czorsztynie, Osada Turystyczna Czorsztyn Kluszkowce i z XV w. Kościół św. Michała Archanioła w Dębnie! Mimo pewnych niedogodności Velo Czorsztyn w części z Velo Dunajec jest jednym z piękniejszych szlaków rowerowych w Polsce! Trzeba tu wracać! W szybkim przemieszczaniu się do cudnych Jaworek zapomniałem zajechać i zobaczyć jak wygląda po remoncie pomnik, instalacja Hasiora na przełęczy Snozka! Ale to może na jesień?
Skomentuj