Wieniec Zdrój - Włocławek - Wieniec Zdrój

Popołudnie było zdecydowanie cieplejsze niż godziny poranne zdecydowałem się więc na przejażdżkę rowerem a ponieważ zgłodniałem, oczywistym kierunkiem wyprawy był jakiś lokal gastronomiczny. Kierując się opiniami w Internecie, wybrałem pizzerię Pesto znajdującą się we Włocławku. Ponieważ wyprawę do lokalu chciałem połączyć z przejażdżką, nie pojechałem najkrótszą drogą tylko taką, która by na jak największym stopniu przebiegała przez obszary leśne z dala od ruchu samochodów. Drogę powrotną zaplanowałem w podobny sposób starając się aby większość trasy przebiegała przez tereny leśne co mi się w sumie udało albowiem na ponad 14 przejechanych kilometrów ponad 80 % przypadało na tereny leśne. Co muszę przyznać, to sieć dróg leśnych i ścieżek jest bardzo rozbudowana, trasę można dobierać swobodnie. Jazda przez las wymaga jednak trochę orientacji w terenie i umiejętnością posługiwania się mapą albowiem brak jest oznakowań dróg i ścieżek a jeżeli są to raczej w bliższej okolicy sanatorium w Wieńcu Zdroju i to w niezbyt wystarczającej ilości. Także oznaczenie znajdującego się w lesie miejsca pamięci nie jest zbyt dobre bo w pewnym momencie oznakowanie się kończy i do wyboru są trzy kierunki z których trzeba wybrać jeden chybił trafił. Ogólnie jednak nie ma co za bardzo narzekać bo leśne drogi i ścieżki w okolicy Wieńca są dobrej jakości więc nawet jak się trochę zgubi kierunek to przynajmniej wydłuży się przyjemność z jazdy.