pawel.kNa Traseo od października 2010
3.4/6
CHARAKTERYSTYKA TRASY
2010-08-23
Turcja, Muğla, Bodrum
238 km
2417 m
2416 m
3.4/6
Nasz dzień rozpoczynamy od Bodrum - ktory jest jednym z najładniejszych kurortów w Turcji.
W Bodrum, a właściwie w Halikarnasie urodził się Herodot, historiograf grecki zwany ojcem historii. Współczesne Bodrum stoi na miejscu starożytnego Halikarnasu, założonego w XI w. p.n.e. To tu wzniesiono majestatyczny pomnik grobowy satrapy Karii, Mauzolosa od którego imienia pochodzi znane dziś na całym świecie słowo "mauzoleum". Grobowiec Mauzolosa, zaliczany do siedmiu cudów świata starożytnego, obecnie rozczarowuje zwiedzających. Stara część miasteczka urzeka pobielonymi kamiennymi budynkami, strojnymi w pnacza buganwilii i wonne kapryfolium. Żeglarze przybywają w te strony na jachtach, to też ulubione miejsce wypoczynkowe bogatych Turków. Przystań jachtowa Bodrum pulsuje życiem przez cały dzień ale naprawdę rozkręca się po zachodzie słońca. W wąskich uliczkach starego miasta wokół Meyhaneler sokak- kryją się eleganckie butiki i sklepy z pamiątkami a także restauracje stylizowane na wiejsckie gospody.Nad portem góruje zamek zbudowany w XV w. przez joanitow. Zamek Św. Piotra to najcenniejszy z ocalałych zabytków. Do wnętrza wiedzie 7 bram ozdobionych herbami i inskrypcjami. Dziedzińce zdobią amfory wydobyte z wrakow statkow. Opuszczamy port w Bodrum, wyjeżdżamy z miasta, kierujemy sie na wschód docelowo do Fethiye, mamy do przejechania około 240km. Przejeżdżamy przez Milas - spokojną miejscowość rolniczą. W Milas przetrwały budowle osmańskie oraz 3 świątynie w tym meczet Ulu Camii zbudowany w 1370 r. Dalej jedziemy na wschód kierując się do Mugli (drogi sa bardzo dobrze oznaczone). Mugla to urocze miasteczko około 50 km na północ od Marmarris. Szczyci się tym, że jest pierwszym miastem w Turcji, które zatrudniło kobietę jak burmistrza. Bardzo ciekawym miejscem wartym odwiedzenia jest bazar, który oprócz warzyw i owoców oferuje wiele małych knajpek i ciekawych zakątków. W centrum miasta znajduje sie biuro informacji turystycznej udostępniające czytelne plany i mapy. Dzięki nim pozna dojechać na wzgórze z którego można podziwiać piękną architekturę miasta. Jedziemy dalej główna autostradą do Fethiye. Droga jest urozmaicona widokami, jazda nie jest monotonna, czasami ostre zakręty (jedziemy dziesiątkami serpentyn , które przecinają zbocza gorskie i w porównaniu do polskich w dróg prowadza kilometrami czasami bardzo ostro w gore lub w dół), zbocza porośnięte lasami sosnowymi soczyście sie zielenią, od czasu do czasu przebijają wapienne skały a czasami czerwona glina ziemi, na widnokregu pojawiają sie ołuwkowate minarety i błyszczące kopuły meczetów, jest Ramadan dlatego po zachodzie słońca można usłyszeć nawoływanie Muzinow do modlitwy. Do Fethiye dojeżdżamy wieczorem - promenada tętni życiem.
W Bodrum, a właściwie w Halikarnasie urodził się Herodot, historiograf grecki zwany ojcem historii. Współczesne Bodrum stoi na miejscu starożytnego Halikarnasu, założonego w XI w. p.n.e. To tu wzniesiono majestatyczny pomnik grobowy satrapy Karii, Mauzolosa od którego imienia pochodzi znane dziś na całym świecie słowo "mauzoleum". Grobowiec Mauzolosa, zaliczany do siedmiu cudów świata starożytnego, obecnie rozczarowuje zwiedzających. Stara część miasteczka urzeka pobielonymi kamiennymi budynkami, strojnymi w pnacza buganwilii i wonne kapryfolium. Żeglarze przybywają w te strony na jachtach, to też ulubione miejsce wypoczynkowe bogatych Turków. Przystań jachtowa Bodrum pulsuje życiem przez cały dzień ale naprawdę rozkręca się po zachodzie słońca. W wąskich uliczkach starego miasta wokół Meyhaneler sokak- kryją się eleganckie butiki i sklepy z pamiątkami a także restauracje stylizowane na wiejsckie gospody.Nad portem góruje zamek zbudowany w XV w. przez joanitow. Zamek Św. Piotra to najcenniejszy z ocalałych zabytków. Do wnętrza wiedzie 7 bram ozdobionych herbami i inskrypcjami. Dziedzińce zdobią amfory wydobyte z wrakow statkow. Opuszczamy port w Bodrum, wyjeżdżamy z miasta, kierujemy sie na wschód docelowo do Fethiye, mamy do przejechania około 240km. Przejeżdżamy przez Milas - spokojną miejscowość rolniczą. W Milas przetrwały budowle osmańskie oraz 3 świątynie w tym meczet Ulu Camii zbudowany w 1370 r. Dalej jedziemy na wschód kierując się do Mugli (drogi sa bardzo dobrze oznaczone). Mugla to urocze miasteczko około 50 km na północ od Marmarris. Szczyci się tym, że jest pierwszym miastem w Turcji, które zatrudniło kobietę jak burmistrza. Bardzo ciekawym miejscem wartym odwiedzenia jest bazar, który oprócz warzyw i owoców oferuje wiele małych knajpek i ciekawych zakątków. W centrum miasta znajduje sie biuro informacji turystycznej udostępniające czytelne plany i mapy. Dzięki nim pozna dojechać na wzgórze z którego można podziwiać piękną architekturę miasta. Jedziemy dalej główna autostradą do Fethiye. Droga jest urozmaicona widokami, jazda nie jest monotonna, czasami ostre zakręty (jedziemy dziesiątkami serpentyn , które przecinają zbocza gorskie i w porównaniu do polskich w dróg prowadza kilometrami czasami bardzo ostro w gore lub w dół), zbocza porośnięte lasami sosnowymi soczyście sie zielenią, od czasu do czasu przebijają wapienne skały a czasami czerwona glina ziemi, na widnokregu pojawiają sie ołuwkowate minarety i błyszczące kopuły meczetów, jest Ramadan dlatego po zachodzie słońca można usłyszeć nawoływanie Muzinow do modlitwy. Do Fethiye dojeżdżamy wieczorem - promenada tętni życiem.