Z cyklu "Dookoła ... Łobżenicy".
Bardzo ciekawa wycieczka, dedykowana dla wprawionych turystów rowerowych. Drogi przeważnie asfaltowe, ale nie zabraknie i szutrowych, leśnych i polnych odcinków. Choć sypkich piachów raczej nie spotkamy.
Rozpoczynamy w Złotowie i kierujemy się najkrótszą drogą do Łobżenicy, czyli przez Świętą, Kleszczynę i Kleszczynę Górną. W Wiktorówku skręcamy na Kruszki i Gromadno. Stąd jedziemy przez Kościerzyn Wielki, Liszkowo, Ferdynandowo i Topolę do Dźwierszna Wielkiego. Dalej przez Gródek Krajeński, Wilcze Jary, Stebionek, Dorotowo i Kujan wracamy do Złotowa.
Próbowałem przejechać rzekę Łobzonkę w okolicy Stebionka, ale okazało się, że mostek zlikwidowano, choć znaki szlaku rowerowego dalej prowadzą do niego.
Atrakcje: Złotów, blisko parkingu pałac Działyńskich i zagroda krajeńska. Inne atrakcje jak na zdjęciach.
Posiłki: Złotów: najbliższe to Hotel Zacisze i restauracja Promenada oraz wiele innych.