Z Lubina do Pogorzelisk

Do Pogorzelisk Długość 51 km. Najwyższy punkt (200 m n.p.m.), a najniższy (138 m n.p.m.). Trasa do Pogorzelisk biegnie lasami i polami (z małymi wyjątkami). Powrót szosami niezbyt ruchliwymi, a od Obory ścieżką rowerową. Wycieczkę rozpoczynamy za Realem, na skrzyżowaniu ulicy Stary Lubin z ulicą Johanna Sebastiana Bacha. Ulicą Bacha dojeżdżamy do jej końca i ścieżką wśród pól podążamy do Krzeczyna Małego żółtym szlakiem pieszym. Do Krzeczyna Małego docieramy przy jego wschodnim krańcu. Krótki odcinek szosą bardzo ruchliwą (100 m) i pod kątem prostym skręcamy w prawo (na północ). Jedziemy wśród pól, a gdy droga się rozwidla skręcamy w lewo (na zachód). Dojeżdżamy do drogi poprzecznej, którą kierujemy się ponownie na północ (w prawo). Nadal jedziemy żółtym szlakiem, który w pewnym momencie skręca na północny-zachód i wchodzi do lasu. Jadąc przez las osiągamy najwyższy punkt wyprawy (200 m n.p.m.) i docieramy do Brunowa. W Brunowie docieramy do szosy głównej, na której skręcamy w prawo. Jednak z tej głównej szosy zaraz zjeżdżamy kierując się do byłego PGR-u. Przejeżdżamy przez zabudowania i wjeżdżamy w las. Docieramy do skrzyżowania dróg leśnych. My skręcamy w lewo (na zachód). Lasem, a potem wśród pól docieramy do przysiółka Kolonia Szklary Dolne, w którym wjeżdżamy na drogę asfaltową. Gdy dojedziemy do szosy głównej skręcamy na niej w lewo (na południe) i za pierwszym domem w prawo w pola. Jedziemy prosto (na wschód). Droga jest coraz mniej wyjeżdżona. Docieramy do poprzecznej drogi. Skręcamy na niej w prawo (na północ). Dla osób, które lubią jeździć bezdrożami proponujemy skierowanie się dalej na zachód właśnie bezdrożami. Może to być trudne po deszczu. Także po drodze musimy pokonać potok Szprotawa, a należy to uczynić zdejmując buty i przenosząc rower na drugą stronę. Ten fragment trasy trzeba nawigować "na czuja". W ten sposób możemy dotrzeć do drogi biegnącej z Trzebnic do Trzmielowa, na której skręcamy w prawo (na północ). W Trzemielowie przejeżdżamy obok pięknego kościoła Matki Boskiej Różańcowej. Na szosie włączmy się w trasę biegnącą przez Szklary Dolne. Kontynuacja wcześniejszego opisu. Dojeżdżamy do Szklar Dolnych. Na szosie w lewo (na zachód). W Trzmielowie przy przystanku skręcamy w prawo (na północ). Jedziemy czerwonym szlakiem rowerowym. Początkowo wśród pól, następnie lasem. Trasa nasza krzyżuje się z innym szlakiem czerwonym. Niestety organizatorzy turystyki poprowadzili dwa krzyżujące się szlaki czerwone. My skręcamy w lewo (na południowy-zachód). Trasa biegnie potem na zachód i północny-zachód. Można jechać czerwonym szlakiem rowerowym lub żółtym pieszym. Szlak skręca na północ, a potem biegnie na północny-zachód. Trzeba jednak uważać na znaki szlakowe, bo szlak czerwony biegnie też na południowy-zachód do Chocianowa. Docieramy do szosy biegnącej z Chocianowa do Polkowic. Krótki odcinek tą szosą i na skrzyżowaniu kierujemy się do Pogorzelisk (na północ). Wjeżdżamy do Pogorzelisk gdzie możemy podziwiać wspaniały kościół pod wezwaniem św. Jacka. Kościół jest zbudowany w konstrukcji szachulcowej, kryje wewnątrz wspaniałe polichromie balkonów i sufitu oraz unikatową w skali Polski „palmę” – słup podtrzymujący sklepienie. Obecnie (lipiec 2011) trwa remont wieży kościoła finansowany z pieniędzy parafii i Ministerstwa Kultury. Niestety parafia nie otrzymała dalszego wsparcia by wyremontować w całości ten bezcenny zabytek. Niedzielne Msze Święte odbywają się kościele św. Jacka o godz. 11:30. Powrotna nawigacja z Pogorzelisk jest łatwa. Jedziemy szosami przez następujące miejscowości: południową część Parchowa, Nową Wieś Lubińską, Nowy Dwór, Jędrzychów, Szklary Górne i Oborę. Od Obory do Lubina jedziemy ścieżką rowerową, którą docieramy do ulicy Hutniczej, na której skręcamy w prawo do ulicy Stary Lubin i w ten sposób wracamy na miejsce startu. Pełen opis trasy na stronie: www.lubinskietrasyrowerowe.pl Paweł Niewodniczański