Niecka Solecka otoczona jest od północnego-wschodu pasmem wzgórz Garbu Pińczowskiego. Wzgórza te stanowią naturalną zaporę dla zimnych północnych wiatrów. W tym zacisznym miejscu rozsiadł się Solec Zdrój. Park Zdrojowy z początku XX wieku, z ocienionymi alejami i przepięknie wkomponowaną weń rzeką Rzoską oraz kilka zbiorników wodnych dodają niepowtarzalnego uroku temu uzdrowisku.
Przez Solec Zdrój biegną liczne szlaki. Bardzo atrakcyjne krajobrazowo piesze szlaki : czerwony i zielony, łączące elementy przyrody chronionej z zabytkami kultury oraz kilka szlaków tematycznych funkcjonujących w ramach projektu powstałego w 2004 roku pod nazwą "Ponidziańskie szlaki". Staraniem Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Soleckiej najcenniejsze obiekty małej architektury sakralnej zostały w ostatnich latach odnowione. Przy wielu z nich umieszczono tablice informacyjne pełne różnych ciekawostek.
Najbardziej tajemnicze są tzw. figury szwedzkie. Tradycja - ponoć błędnie - łączy ich powstanie z potopem szwedzkim bądź wojną północną. Bo, jak można przeczytać na tablicy informacyjnej, Szwedzi - jako protestanci, kapliczek ani figur nie stawiali. Bardziej prawdopodobne wydaje się przypisanie ich budowy tutejszej ludności, pragnącej upamiętnić miejsca zbiorowych mogił. Na rzecz tej teorii zaświadcza fakt, iż jeszcze kilkadziesiąt lat temu ulewy i osuwiska odsłaniały kości ludzkie i fragmenty ceramiki w bezpośrednim sąsiedztwie kamiennych słupów.
Piestrzec
Jedna z figur szwedzkich znajduje się w Piestrzcu. Nazwa wsi wywodzi się od staropolskiego określenia gleby ("pierść") występującej w okolicy. Piestrzec wzmiankowany jest już w XIV-wiecznych kronikach. Wieś w 1655 roku znalazła się na szlaku przemarszu wojsk szwedzkiego króla Karola Gustawa z Nowego Korczyna do Rakowa. Pamiątką po tamtym wydarzeniu ma być kamienna figura znajdująca się u zbiegu dwóch polnych dróg; jednej prowadzącej do Wójczy oraz drugiej - do Wójeczki.
- Rzeczywiście był tu cmentarz szwedzki. Później jednak wieś nawiedziła zaraza. Gdzieś należało pochować zmarłych. Zresztą droga, przy której stoi figura nazywana jest niekiedy "Drogą zarazy". Cały cmentarz był okopany, aby choroba nie rozprzestrzeniała się - usłyszałem od jednego z mieszkańców Piestrzca. Wysoki słup nakryty kamiennym daszkiem z ażurowym krzyżem na szczycie stoi zatem na miejscu pochówku żołnierzy z okresu wojen szwedzkich i/lub zbiorowej mogile ofiar moru.
Jadąc do Solca Zdroju przystańmy na chwilę przy remizie OSP. Obok niej znajduje się jeden z najpiękniejszych zespołów figur na Ponidziu. Z wysokiej, pięknie ozdobionej kolumny patrzy na nas Chrystus Frasobliwy. W jego drodze przez stulecia towarzyszą mu czterej ewangeliści.
Solec Zdrój
Nazwa miejscowości pochodzi od źródeł solnych występujących tu w dużej obfitości lub - jak chcą inni - od łacińskiego słowa Sol, -is oznaczającego słońce. Warzelnie soli istniały tutaj już w XVIII w. Z początkiem XIX w. szukając złóż soli kamiennej natrafiono na obfite źródła wód mineralnych.
Przysiadam się do wędkarzy usiłujących coś złowić w jednym ze stawów znajdujących się na obrzeżach Parku Zdrojowego. Wszechogarniająca cisza dzwoni w uszach. I tylko głos jednego z najbardziej zniecierpliwionych towarzyszy wyrywa mnie z zamyślenia, iż trzeba już wstać i ruszać w dalszą drogę...
Piasek Mały
Na zachodnim krańcu gminy Solec Zdrój leży Piasek Mały. Tutaj, w niewielkiej odległości od głównej drogi, znajdziemy drugą figurę szwedzką. Kamienny słup wysokości dwóch metrów, przystrojony kwiatami trudno jest minąć obojętnie. Tym bardziej, że związana jest z nim legenda. Starzy ludzie opowiadali, że miejsca tego zawsze obawiały się konie. Przejeżdżając obok obserwowali, jak zwierzęta rżały i strzygły uszami. Dziś podejrzewa się, iż to z racji jego cmentarnego charakteru.
A gdy z Piasku Małego polną drogą udamy się do Gadawy, do naszego koszyka niezwykłości dodać będziemy mogli jeszcze jeden zagadkowy obiekt Ziemi Soleckiej: starą studnię. Teren wokół niej jest prowizorycznie ogrodzony. Sterty drewnianych szalunków, beton, niestarannie zamocowana i mocno przechylona na niektórych odcinkach siatka, sprawiają, iż czar - podsycany zasłyszanymi wcześniej opowieściami - szybko pryska. Stojąc za ogrodzeniem nie ma najmniejszych szans, aby dostrzec zwierciadło wody. Ale i tak, nawet gdyby nam udało się w jakiś sposób jej zaczerpnąć, z uwagi na nieprzyjemny zapach nie będzie nadawać się do picia. Pan Norbert Kardynalski w Gazecie Soleckiej pisze, że niegdyś działy się tu dziwne rzeczy. Wokół starej studni można było na przykład usłyszeć dźwięk dzwoneczków. A przybywając o złej godzinie, ludzie tracili orientację : " Pewna kobieta szła z Gadawy do domu, do Piasku. Tak się pogubiła, tak długo błądziła, że znalazła się w odległych Sułkowicach." (cytaty za : Norbert Kardynalski "Studnia Gadawska", Gazeta Solecka Nr 29, Styczeń-Marzec 2016)
Komentarze
NA TEJ TRASIE PRZYDA CI SIĘ MAPA Z NASZEJ APLIKACJI
MAPA TURYSTYCZNA W APLIKACJI TRASEO
Ponidzie
Mapa Ponidzia przedstawia region położony w województwie świętokrzyskim nad dolną i środkową Nidą. Zasięg mapy wyznaczają: od północy - Chęciny; od południa - Proszowice; od zachodu - Jędrzejów i od wschodu - Staszów. Wzdłuż Nidy leżą najstarsze miasta regionu: Chęciny, Pińczów, Wiślica i Nowy Korczyn. Doskonałe warunki do wypoczynku oraz uprawiania sportów wodnych daje utworzony na rzece Czarnej Staszowskiej zbiornik Chańcza. Rok wydania: 2024