Zimowy Maraton Świętokrzyski powraca!

Na tę wiadomość czekali wszyscy: w 2024 roku kalendarz imprez turystyki kwalifikowanej w Górach Świętokrzyskich ponownie otworzy Zimowy Maraton Świętokrzyski!

Tak, to już potwierdzone: 20 stycznia 2024 grupa 500 piechurów i biegaczy wyruszy na doskonale znaną, 48-kilometrową trasę po szlakach Gór Świętokrzyskich. Przestrzeń, piękne widoki i niewysokie góry, które potrafią zaskoczyć ostrymi podejściami i technicznymi zejściami – to wizytówka Maratonu, który zdążył zgromadzić grono fanów i stałych bywalców z całej Polski.

Chcesz stać się częścią tego wydarzenia? Lepiej szybko podejmij decyzję i nie odkładaj zapisów na ostatnią chwilę!

Jak szybko tym razem?

To pytanie na “Zimówce” pada nie w kontekście czasu najszybszego zawodnika na mecie, ale czasu, w jaki rozchodzą się numery startowe na imprezę. Poprzednie edycje maratonu pokazują, że chętnych do podjęcia wyzwania nie brakuje i zapisy kończą się już po kilku minutach od uruchomienia formularza zgłoszeniowego.

W tym roku zapisy online ruszają 6 listopada o godzinie 20:00 na www.zimowyswietokrzyski.pl. Zapamiętaj tę datę i nie przegap swojej szansy, by wziąć udział w imprezie. Przed zapisami koniecznie zapoznaj się z regulaminem zamieszczonym na stronie wydarzenia.

Czy ktoś zamawiał herbatkę?

Przepis na Zimowy Maraton Świętokrzyski, choć prosty, jest nie do podrobienia.

Po pierwsze: trasa, która pokazuje wszystkie uroki zimowych Gór Świętokrzyskich. Szlak poprowadzi Cię przez wzniesienia, otwarte przestrzenie, łąki, lasy, pola i spokojne wsie Chęcińsko-Kieleckiego Parku Krajobrazowego. Widok na ruiny Zamku Królewskiego w Chęcinach, panorama 360 na szczycie Miedzianki czy tajemnicza Jaskinia Piekło to tylko część atrakcji, które czekają na tej pełnej wrażeń trasie.

Zdj. Piotr Kowalski z Pixabay

Po drugie: herbatka i ciepłe punkty kontrolne. Tak, na Zimowym Maratonie Świętokrzyskim nikt nie chodzi głodny. Dłuższą przerwę na posiłek zaplanuj w trzech punktach kontrolnych – na dwóch z nich zregenerujesz się przy ciepłej zupie. Nie zabraknie też rozgrzewającej herbatki parzącej się nad gorącym ogniskiem przy górskim szlaku. Gwarantujemy, że nic nie smakuje tak dobrze, jak regenerujący ciepły posiłek na mecie.

No właśnie – meta! To trzeci mocny punkt maratonu. Impreza kończy się w Europejskim Centrum Edukacji Geologicznej u podnóża urokliwego rezerwatu Góra Rzepka. Tutaj każdy może liczyć na gorące powitanie, zbicie piątki z organizatorami i wymianę wrażeń z trasy z innymi biegaczami i piechurami z całej Polski.

Wiemy, że uczestnicy Maratonu Zimowego mają pełno energii, dlatego dla tych, którzy chcą poskakać lub pobujać się przy pozytywnej muzyce, na scenie pojawi się zespół Leniwiec.

Jeszcze zastanawiasz się czy warto? Wejdź na naszą stronę www lub nasz profil na Facebooku i zobacz, jak wyglądały poprzednie edycje.

Czekamy na Ciebie!

Świętokrzyski Poziom Gór

Patronat medialny