Wybraliśmy się na podziwianie uroków jesiennego krajobrazu w Ojcowie i okolicach. Widoki na prawdę piękne. Podobny pomysł miało jednak wielu co widać na jednym ze zdjęć. Tłok niemiłosierny.
Już na etapie znalezienia miejsca do parkowania były kłopoty. Na parkingu w Białym Kościele znaleźliśmy całkiem sporo miejsca. Może dlatego, że powrót na parking to dosyć uciążliwy podjazd.
Zjechaliśmy pod Bramę Krakowską a następnie obraliśmy kierunek na Ojców i dalej do Pieskowej Skały. Potem powrót do Ojcowa. Mieliśmy tego dnia ochotę na pstrąga. Udało się jednak czas oczekiwania to około godzina włącznie z oczekiwaniem na wolne miejsce. Trzeba przyznać, że rybka przygotowana w Barze Sąspówka dała nam dużą przyjemność.
Nabraliśmy sił do pokonania stromego podjazdu na parking w Białym Kościele.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj