Jako że nie jestem zwolennikiem objadania się i picia, wybrałem się w Niedzielę Wielkanocną na wycieczkę rowerową w kierunku Kazunia.
Trasa miała być inna ale wyjechałem stosunkowo późno więc po drodze a właściwie cały powrót do domu musiał ulec modyfikacji.
Po drodze nie wiele ciekawych miejsc poza krajobrazami po zjechaniu z asfaltu w kierunku Wisły, Grobowiec w Łomnej, Cmentarz mennonitów na którego ostatnie ślady trudno już trafić, Ruina domu prawie pod mostem do Nowego Dworu. Wracając można jeszcze zobaczyć ruiny Fortu Ordona, ale są one trochę na uboczu i dostęp do nich jest zabroniony.
Drogi ogólnie dobre, mało piaszczyste te gruntowe, powrót miałem droga techniczną wzdłuż trasy do Gdańska, z odjazdem w Dziekanowie w kierunku Żoliborza.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj