Początkujący biegacze najczęściej zadają sobie pytanie o to, jakie buty do biegania wybrać. Niektórzy zaczynają od kompletowania sprzętu, a później odkładają go do szafy, nie decydując się jednak na postawienie pierwszych, biegowych kroków. Bardziej zdeterminowani próbują jednak swoich sił i rozpędzają się coraz bardziej. Co jednak zrobić, aby już na początku nie popełnić zasadniczego błędu? Niektórzy biegają w „zwykłych” butach, a po zakupie profesjonalnych butów do biegania stwierdzają, że bieganie stało się jeszcze większą przyjemnością, a stopy już nie bolą! Jak właściwie wybrać buty do biegania? Sprawdźcie!
Jedną z ważniejszych kwestii przy wyborze butów do biegania jest typ stopy: rozróżniane są trzy typy: stopa supinująca, stopa neutralna oraz stopa pronująca. Brzmi skomplikowanie, ale jest bardzo łatwe do zaobserwowania. Oczywiście najlepiej jest wykonać badania w gabinecie fizjoterapeutycznym, ponieważ lekarz z doświadczeniem (najlepiej doświadczeniem sportowym) będzie w stanie dokładnie zbadać naszą stopę. Ocenić stopę można także w profesjonalnych sklepach dla biegaczy. Jeśli jednak nie mamy w swojej okolicy tego typu rozwiązań możemy gołym okiem sprawdzić, jakiego rodzaju mamy stopę.
Wystarczy wykonać test wody, czyli stanąć mokrą stopą na kartce papieru:
- ślad pełnej stopy – możliwa zbyt mocna pronacja, sklepienie jest niskie,
- brak śladu lub tylko cienki pasek pomiędzy palcami i piętą – możliwa supinacja, sklepienie jest wysokie,
- średni ślad – pronacja w normalnym stopniu, a więc stopa neutralna.
Innym rozwiązaniem jest zaobserwowanie stopnia wytarcia naszych starych butów:
- wytarte wewnętrzne krawędzie – zbyt mocna pronacja,
- wytarte zewnętrzne krawędzie – zbyt mocna supinacja,
- wytarta zewnętrzna część pięty i środek przedniej części buta – stopa neutralna.