Obecnie najwięcej prywatnych samolotów znajdziemy w USA, choć trzeba zaznaczyć, że coraz więcej jest ich także w Europie. Podróżowanie własnym odrzutowcem to połączenie oszczędności czasu, prestiżu i ogromnego komfortu. To kosztowny luksus, który budzi wiele kontrowersji. Dla jednych jest zbędnym wydatkiem, dla innych sposobem na bezstresowe podróżowanie i prowadzenie biznesu jednocześnie. Przedstawiamy kilka argumentów, które pomogą ocenić, skąd bierze się rosnąca popularność prywatnych maszyn lotniczych.
Liczne korzyści
Obóz zwolenników jednogłośnie twierdzi – jeśli Cię na to stać, warto. Częste podróżowanie w celach biznesowych to główny motywator do dokonania zakupu prywatnego samolotu. Daje szansę na swobodne realizowanie interesów, bez obaw o brak miejsc w samolocie publicznym, opóźnienia, czy niekomfortowe warunki lotu. Podróżowanie własnym środkiem transportu pozwala na wybór daty, godziny i miejsca odlotu, a nawet wybór załogi czy ulubionych dań, które będą serwowane w czasie lotu. To Ty jesteś panem sytuacji i dyktujesz warunki. Nie ma zatem obaw, że coś pójdzie nie po Twojej myśli. No oczywiście za wyjątkiem niezależnych czynników, np. pogody.
Kolejną zaletą jest możliwość dolecenia tam, gdzie tradycyjne samoloty nie docierają lub bywają rzadko. Wystarczy, że w pożądanej okolicy będzie lotnisko o utwardzonej i dobrze utrzymanej nawierzchni, z właściwym pasem startowym. Wybór lotnisk docelowych w Europie jest ogromny. Dla samolotów rejsowych przeznaczonych jest ponad 100 lotnisk międzynarodowych, natomiast prywatne maszyny mają ich do dyspozycji kilkadziesiąt razy więcej. To duża oszczędność czasu, po pierwsze podczas odprawy – korzystamy ze specjalnych bramek albo zupełnie prywatnych lotnisk, a po drugie – na transferze do i z lotniska. Tradycyjne, duże ośrodki potrafią być oddalone o kilkaset kilometrów od wybranego przez nas miejsca podróży.
Następnym argumentem przemawiającym za tym, że prywatne samoloty są udogodnieniem jest to, że nie trzeba być posiadaczem maszyny, by móc nią podróżować. Na rynku, również polskim, istnieją firmy, które oferują wynajem takiego samolotu doraźnie. Przykładem jest Jet Story, której ofertę sprawdzisz tutaj. Daje to szansę na organizację wyjątkowego lotu, np. lunchu biznesowego, kolacji zaręczynowej, ale czasem stanowi także jedyną możliwość dotarcia do celu. Szczególnie w chwili, gdy jesteśmy przyparci do muru, np. gdy zachoruje lub umrze ktoś z naszych bliskich albo mamy niebywałą okazję na zawarcie ważnej transakcji, a nie ma już dostępnych biletów na lot rejsowy.
Niewiele przeciwwskazań
W opozycji znajdziemy osoby, które uważają, że istnieje wystarczająco wiele rozwiązań, które pomogą nam dotrzeć do celu, bez inwestycji w prywatny samolot. To przede wszystkim opcja podróżowania lotami rejsowymi, które w dzisiejszych czasach są także komfortowe.
Ponadto osoby te często sądzą, że wielu posiadaczy odrzutowców to zadufani w sobie bogacze, którzy w ten sposób się dowartościowują. Trudno jednak się z tym zgodzić. Owszem, na zakup odrzutowca mogą sobie pozwolić głównie zamożne osoby, jednak jest to na tyle kosztowne przedsięwzięcie, że raczej dzieje się z ważnych powodów, jak np. poprawa jakości oferowanych usług posiadanej firmy.
Reasumując, prywatne samoloty to udogodnienie na miarę XXI wieku. Możliwość lepszego prosperowania firmy, ekspresowe dotarcie do celu w ważnym momencie, a także brak alternatywnych połączeń to główne zalety takiego podróżowania. Stanowią główną przyczynę rosnącej popularności zakupu własnych odrzutowców, ale także wynajmowania pojedynczych czarterów. To dość kosztowna opcja, która jednak jest na tyle dogodna, by warto było w nią inwestować.