Dla wielu bieganie jest zbyt nudne, aby nawet rozpocząć przygodę w tym sporcie. Niektórzy z góry zakładają, że charakter treningu jest bardzo rutynowy i niewiele korzyści przyniesie regularna aktywność. Tymczasem jedyne, co ogranicza człowieka przed pokochaniem nowej pasji to wyobraźnia. A raczej jej brak. Jak zmotywować się do biegania i dać sobie szansę na zdrowie?
Tempo narzucone podczas pierwszego biegu potrafi skutecznie zniechęcić do prowadzenia tej formy aktywności. Każdy, kto zdecydował się na bieganie, przeważnie jest do tego stopnia zapalony, że biegnie przed siebie zbyt szybko. Nic więc dziwnego, że po kilkunastu minutach intensywnego wysiłku ciało odmawia posłuszeństwa. Bieganie to sport, ale to także forma relaksu. Swoją przygodę należy zacząć w niewielkim tempie, które stopniowo można zwiększać. Wówczas nie występuje zjawisko zadyszki i można swobodnie porozmawiać z towarzyszem (który może być również niezłym motywatorem).
Każda aktywność fizyczna powinna mieć jakiś cel. W przypadku biegania postępy można sprawdzać za pomocą aplikacji, którą bez trudu instaluje się w smartfonie. Aplikacje są bezpłatne, a do najpopularniejszych bez wątpienia należy Endomondo. Apka bez trudu zarejestruje przebytą trasę, wskaże liczbę pokonanych kilometrów, dokładny czas oraz wartość spalonych kalorii. Dzięki tego typu aplikacjom można kontrolować bieżące postępy, sprawdzić swój życiowy rekord czy wyznaczyć dystans do pokonania przy następnym treningu.
Profesjonalna odzież sportowa z pewnością zmotywuje do rozpoczęcia swojej przygody z bieganiem. Pomijając fakt, że przeznaczono na ciuchy pewną kwotę, co samo w sobie niejako zmusza do spożytkowania poczynionych zakupów, odzież sportowa jest o wiele wygodniejsza w użyciu od tradycyjnego dresu. Dedykowane spodnie czy dobrej jakości koszulki biegowe np. z MikeSport.pl minimalizują ryzyko otarć, świetnie odprowadzają wilgoć, a większość modeli posiada właściwości termoaktywne. Poza tym odzież sportowa to zupełnie co innego, niż obowiązkowy strój do pracy. Tutaj nie trzeba się ograniczać połączeniem bieli z czernią. Strój może być kolorowy, żarówiasty, cukierkowy, odblaskowy. Równie dobrze można się bawić przy doborze akcesoriów. Komin na szyję w ciekawe wzory czy neonowe opaski z pewnością sprawią, że biegacz w pogodnym nastroju wyjdzie na trening.
Jedną z najczęstszych wymówek jest brak odpowiedniej pogody. Jeśli na zewnątrz rozszalała się ulewa, faktycznie lepiej odpuścić trening. Jeśli natomiast lekko siąpi deszcz, można śmiało ryzykować. Krople przyjemnie ochłodzą twarz. Bieganie w śniegu? Fantastycznie hartuje organizm. Uciążliwy upał? Sprawi, że biegacz zmęczy się bardziej, niż dotychczas, tracąc tym samym jeszcze więcej kalorii. Jak widać, nie istnieje coś takiego, jak zła pogoda do biegania.
Z takim podejściem perspektywa treningu na zewnątrz z pewnością przyjmie inny wymiar. Wystarczy założyć słuchawki na uszy, obrać trasę i ruszyć przed siebie, napawając wzrok krajobrazem.