Stolica polskich Tatr przyciąga jak magnes bez względu na porę roku. Wyjątkowa atmosfera i majestat górskich szczytów sprawiają, że niespełna 30-tysięczne Zakopane odwiedza każdego roku kilka milionów turystów. Niemal każdy musi trafić na Krupówki, wiecznie gwarny deptak, prawdziwe serce Zakopanego, wokół którego wszystko krąży i ciągle coś się dzieje. Nie trzeba daleko chodzić, żeby znaleźć wyjątkowe miejsca i zrobić zdjęcia lub filmiki, które zadziwią znajomych.
W tym artykule dowiesz się:
Krupówki to obecnie główny deptak Zakopanego. Zanim pod Tatry dotarli pierwsi turyści była w tym miejscu polana, która należała do rodziny Krupowskich. Przez polanę biegła ścieżka w kierunku Kuźnic, gdzie w XIX w. wytapiano żelazo z rud wydobywanych w Tatrach Zachodnich i dowożonych drogą pod reglami. Z czasem ścieżka zmieniła się w wiejską drogę, przy której przybywało domów dla letników. Najstarsze hotele w Zakopanem blisko centrum początkowo przypominały wyglądem alpejskie pensjonaty, dopiero potem zyskały niepowtarzalny zakopiański styl. Doprowadzenie w 1899 roku linii kolejowej do Zakopanego zmieniło dawną wioskę w miasto, a wiejską drogę w centralną ulicę. W drodze na Krupówki turyści mijali luksusową Villę Marilor, która obecnie stanowi część kompleksu Nosalowy Park - blisko centrum miasta.
Głównymi atrakcjami turystycznymi Zakopanego, które znajdziecie w ofertach biur podróży, są:
Oto propozycja dziewięciu nietypowych atrakcji położonych w centrum miasta, które zachwycą i zaskoczą każdego.
Iluzja Park poddaje próbie wiarygodności ludzkie zmysły. Można na własnej skórze poczuć moc wiatru halnego, zmienić swój wygląd, przeżyć przygodę z piorunami, uwierzyć w lewitację albo zwątpić w grawitację, obserwując krople deszczu padającego do góry. Znalezienie się w rękach olbrzyma, wyciąganie cielaka z ram obrazu i własna głowa na talerzu to nie żadna magia, tylko wykorzystanie zjawisk fizycznych.
Be Happy Museum to gratka dla miłośników selfie. Przypływy szczęścia gwarantuje pastelowo-cukierkowa sceneria z nadnaturalnej wielkości słodyczami i baśniowymi stworami. Niecodzienne tło do zdjęcia? Żaden problem. Można uwiecznić się w wielkim pączku, w basenie wypełnionym piankami lub z jednorożcami ciągnącymi góralskie sanie. Tutaj każdy może zostać Barbie lub Kenem, a od nadmiaru różowych panter i flamingów można dostać zawrotu głowy i wylądować na suficie różowego salonu.
Na Krupówkach można przeżyć emocje jak z horrorów. Po zejściu do podziemi Zbójeckiej Kryjówki niejednemu włos się zjeży na głowie ze strachu. W nastrój grozy wprowadza ponura muzyka i krwawe scenerie. Z ciemności wyłaniają się znienacka przerażające postacie, a upiorne niespodzianki czyhają na każdym kroku. Miłośnicy klasycznych filmów grozy rozpoznają głównych bohaterów i aluzje do kultowych filmów tego gatunku.
Trudno być pod Tatrami i nie odwiedzić galerii pamiątek i trofeów zgromadzonych przez Kamila Stocha. O swoich medalach olimpijskich i zwycięstwach w zawodach Pucharu Świata opowiada audiowizualnie przewodnik Kamil Stoch.
Łóżko i stół na suficie a lampa na podłodze mogą skutecznie oszukać ludzkie zmysły. Tej atrakcji nie można polecić osobom z zaburzeniami błędnika i chorobą lokomocyjną. Po wyjściu z domu do góry nogami cały świat wydaje się postawiony na głowie i trudno odzyskać właściwy poziom.
Hotele w Zakopanem blisko centrum zapewniają możliwość szybkiego dotarcia do najciekawszych miejsc i różnorodnych atrakcji. Krótki, ale intensywny spacer kończymy na Równi Krupowej. Koniecznie trzeba zrobić sobie zdjęcie w ramach z napisem Zakopane i widokiem na Giewont w tle.