Przy drodze z Nowego Zglechowa do Siodła znajdują się dwa krzyże - jeden mały kamienny, drugi wysoki drewniany - postawione w miejscu pochówku 12 powstańców styczniowych z oddziału Grzegorza Wojdygi, poległych w maju 1864 roku w walce z zaborcą rosyjskim.
Grzegorz Wojdyga był mieszkańcem Siennicy i rzemieślnikiem zajmującym się wyrobem drewnianych wozów, sań i części do nich, głównie kół. W lutym 1863 r. zebrał ponad 100-osobowy oddział staczając potyczki z oddziałami rosyjskimi w okolicach Cegłowa i Mieni. Po rozbiciu oddziału, na jesieni 1863 r. zorganizował kolejny oddział i walczył z zaborcą do maja 1864 r.
Ostatnią potyczkę jego oddział stoczył w lasach pomiędzy Zglechowem a Siodłem. W jej wyniku zginęło 12 powstańców a reszta poszła w rozsypkę. Tych, którzy polegli, pochowano w lesie przy drodze. W okresie międzywojennym ekshumowano ich prochy i przeniesiono na cmentarz w Siennicy. Ich dowódca G. Wojtyła doczekał niepodległości. Po latach tułaczki zmarł w 1922 r. w Siennicy i tam też znajduje się jego grób.
Na rynku we wsi Jeruzal, przy murze kościoła parafialnego pw. św. św. Wojciecha i Mikołaja Biskupów, znajduje pomnik niepodległości, na który składa się krzyż z tablicą. Został wzniesiony 11 listopada 1928 r. w dziesiąta rocznicę odzyskania niepodległości.
W okolicy stawów Kulak (przy drodze nr 803) i pomiędzy Zgórznicą a Toczyskami 14 lutego 1831 r. rozegrała się pierwsza bitwa powstania listopadowego, w której Polacy pod wodzą gen. Józefa Dwernickiego pokonali dywizję gen. Fiodora Geismara. Do historii przeszła pod nazwą boju pod Stoczkiem.
Sto lat później na wzgórzu górującym nad doliną Świdra odsłonięto obelisk upamiętniający ową wiktorię. Na postumencie wymurowanym z kamieni umieszczono metalową tablicę pamiątkową, a nad nią kule armatnie z pobojowiska (w 1996 r. zostały skradzione! Tablicę zastąpiono plastikową kopią, którą również uszkodzono!). Z parkingu przy drodze nr 803 do pomnika skrytego w gąszczu drzew prowadzą długie schody.
Przy zakręcie drogi, w pobliżu stawów Kulak stoi metalowy krzyż. Oznacza zbiorową mogiłę polskich ułanów poległych w walce ze strzelcami konnymi pułku Perejesławskiego.
Na placu Anny Jagiellonki znajduje się obelisk zwieńczony kulą z orłem w koronie, który został wzniesiony w dziesiątą rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Orzeł znajdujący się na obelisku zwrócony jest w stronę Warszawy. Orzeł ten nigdy - nawet w okresie PRLu - nie utracił swojej korony. W trakcie renowacji pomnika już w XXI wieku okazało się, że orzeł w kilku miejscach jest przestrzelony pociskami karabinowymi.
Według przekazów najstarszych mieszkańców miejscowości, ślady te pochodzą z 1944 r. W czasie wkraczania wojsk radzieckich do wsi, czerwonoarmiści strzelali do orła ze swoich karabinów.
Obecnie pomnik jest najważniejszym miejscem dla mieszkańców i władz gminy przy którym odbywają się wszystkie uroczystości państwowe.
Miejsce śmierci dowódcy oddziału Litwinów - Kazimierza Kobylińskiego
(gmina Siennica, pow. miński).
Kazimierz Kobyliński - dowódca jednego z oddziałów walczących w powiecie stanisławowskim zginął w tym właśnie miejscu, Przy rozstaju dróg z Siennicy do Mieni i Cegłowa. Wydarzenie to upamiętnia krzyż styczniowy wykonany z prętów zbrojeniowych. Poświęcenie Starego Kobylińskiego pozwoliło na skuteczne wycofanie się jego oddziału po bitwie pod Mienią stoczonej 4 Listopada 1863 roku. W bitwie tej poległo 50 powstańców oddziału Kobylińskiego i zapewne kilkudziesięciu z oddziału Adama Zielińskiego.
Dziennik Powszechny (prorosyjski) podaje ciekawą informację o tym, że wśród poległych Powstańców znajdował się jeden "murzyn".
Pomnik w formie metalowego krzyż z tablicą został ufundowany w 1928 r., w 10. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Upamiętnia zwłaszcza akcję lokalnej Polskiej Organizacji Wojskowej, w skład której wchodzili druhowie OSP w Latowiczu. 11 listopada 1918 r. dokonali oni rozbrojenia posterunku niemieckiego, a następnie wsparli działania wyzwoleńcze w Seroczynie i wzięli udział w walce z Niemcami pod Stoczkiem Łukowskim, gdzie poległ Ignacy Brauliński, naczelnik OSP w Chyżynach.
„1863 powstanie styczniowe i powieszenie przez Rosjan w kwietniu 20 powstańców (mińszczan) z rozbitego oddziału Marcina Borelowskiego na świerkach rosnących wzdłuż ulicy Siennickiej. Dwukrotne walki o Mińsk z wojskiem rosyjskim 15/16.04 i 17/18.05”. (Kalendarium historyczne miasta Mińsk Maz.)
„Miejsce straceń powstańców w 1863 r. przy ul. Siennickiej 12. Żołnierze rosyjscy z 28 pułku dragonów włodzimierskich powiesili tu ponad 20 powstańców z oddziału Marcina Borelowskiego „Lelewela”, którzy powracali do domów po jednej z przegranych potyczek”.(strona Prezydent.pl i zakładka poświęcona mogiłom powstańców 1863 r.
Głaz przy kościele został odsłonięty w 1928 r., w 10. rocznicę odzyskania przez
Polskę niepodległości. Na kamieniu widnieje napis: „Pamiątka dziesięciolecia
niepodległości Polski. 1918 – 11 XI – 1928.”.
Kościół pod wezwaniem św. Walentego w Kamionce prawdopodobnie powstał na początku XX wieku. Został ufundowany przez Franciszka Chrósta i Ludwika Redę, gospodarzy z Kamionki, którzy uciekli z carskiej armii, a kaplicę wznieśli jako wotum dziękczynne za ocalenie życia. W ostatnich latach w nabożeństwach uczestniczyło tu niewiele ponad 5–10 osób, które obecnie dojeżdżają do innych ośrodków mariawickich. W roku 2011 kaplica została wpisana do rejestru zabytków.
plus tablica informacyjna nt powstania listopadowego w powiecie mińskim
Skomentuj