Dojechałem pociągiem do przystanku Ursus Niedźwiadek, Mogłem do Pruszkowa ale tylko do Niedźwiadka obowiązuję mój bilet trzydziestodniowy a przecież nie będę płacił za przejechanie raptem 2 przystanków . W Pruszkowie spotkałem się z Leonardem i dalej już pojechaliśmy razem przez Brwinów do Podkowy Leśnej i do Żółwina.
Do domu wróciłem na rowerze bez korzystania z usług KM lub SKM.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj