Bnińska Sześćdziesiątka
Start / meta: Kórnik-Bnin, ul. Rynek
Długość: 60 km.
Stosunek teren / asfalt: 76 % (46 km / 14 km).
Stopień trudności: średni
Bnińska Sześćdziesiątka to trasa zdecydowanie trudniejsza niż Kórnicki Pierścień Rowerowy. Już choćby dlatego, że asfaltu jest tam niespełna 14 km, a pozostała część to szutry, drogi polne, a nawet… singletracki. Ale… po kolei. Start, jak sama nazwa wskazuje jest tym razem spod drugiego ratusza. Z Bnina (a tenże ratusz mieści się na ul. Rynek) ruszamy ulicą Śremską, skręcamy na Konarskie i dalej jadą asfaltem wzdłuż jeziora zjeżdżamy w końcu w teren. Kilkaset metrów polnej drogi i… zrobi się ciekawie. Bowiem na początek czeka nas “ścieżka zdrowia”… przyjemny singletrack położony na zachodnim brzegu Jeziora Kórnickiego. Na, tzw. Zwierzyńcu. Wyjeżdżamy zeń na Błoniach, mkniemy kawałek asfaktowymi drogami w kierunku Mościenicy, by zaraz zawrócić w stronę ronda na wzgórzu, gdzie krzyżują się drogi wojewódzkie nr 434 i 431. Wybieramy trasę w kierunku Mosiny, by po niespełna 2 km skręcić do miejscowości Czołowo (niestety odradzamy wcześniej widoczną trasę wzdłuż lasu, gdyż – pomijając prywatny zakaz wjazdu – zaprowadzi Was ona… prosto do stodoły w czyimś gospodarstwie). W Czołowie zjeżdzamy z asfaltu (wreszcie!) i mkniemy doskonałym szutrem w kierunku Dworzysk. Tam skręcamy ku widocznym po lewej stronie budynkom wsi Radzewo, przemykamy przez miejscowość i … zawracamy w kierunku Bnina ubitym polnym traktem wśród pól.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj