Po moich kilku ostatnich górskich wypadach, kolejną pętlę postanowiłem wykręcić już po spokojniejszym terenie i choć ostatecznie tych kilometrów wyszło ponad sto, to sama trasa była odprężającym i rekreacyjnym wypadem w poszukiwaniu źródeł najważniejszej rzeki Ponidzia - Nidy. Po drodze odwiedziłem także dwa piękne wodne akweny wodne w Borkowie i Morawicy, oraz ruiny zamku w Mokrsku Górnym podążając leśnymi i gruntowymi odcinkami Green Velo – jednej z najbardziej znanych rowerowych tras w Polsce.
Czy udało mi się znaleźć źródło królowej Ponidzia? – o tym w kolejnej relacji i propozycji kolorowej świętokrzyskiej pętli.
https://youtu.be/BrYhpj2FUHI
(w linku powyżej krótka relacja)
Pozdrawiam
Rafał
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj