Korzystając z końcówki babiego lata wybrałem się ponownie na Jurę Krakowsko-Częstochowską, aby przeżyć kolejną, fantastyczną przygodę po tym niesamowitym regionie.
Tym razem miejsce startu znajduje się w Porębie, skąd szlakami rowerowymi zatoczyłem pętlę przez: Myszków, Włodowice, Rzędkowice, Podlesice, Skarżyce, Bzów i Zawiercie.
Nawierzchnia bardzo różnorodna, od wygodnych dróżek asfaltowych, poprzez szutry i piaszczyste OS-y, których pokonywanie jesienią jest o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze niż latem :)
Dodatkowo piękne jesienne krajobrazy i niesamowite formy skalne uatrakcyjniają bardzo trasę, aż chce się jechać jeszcze dalej i dalej :)
Polecam!
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj