Kraków - Mostek - Kraków

Podczas kolejnej wycieczki wybrałem tereny znajdujące się na północ od Krakowa. Początkowy etap podróży wiódł przez Dolinę Prądnika obfitującą w liczne atrakcje w postaci skałek, zamków, kościołów i innych. Po opuszczeniu Doliny Prądnika poruszałem się po terenie może nie obfitującym w tak spektakularne atrakcje ale również warte zobaczenia. Niewątpliwie godne uwagi było drewniane kościoły w Mostku, Ulinie Wielkiej jak również murowane w Sieciechowicach i w Czaplach Wielkich. Miłośnicy dworów i zamków mogą jednak poczuć niedosyt. Na przebytej trasie znajdowały się tylko dwa dwory z których jeden – w Czaplach Wielkich od kilkunastu lat jest remontowany bez widocznych oznak postępu natomiast drugi – w Czaplach Małych trudno nawet nazwać dworem bo jest to w zasadzie kompletna ruina otoczona ze wszystkich stron gęstwą samosiejek. A warto wiedzieć, że to z majątku w Czaplach Małych pochodził najsławniejszy w Polsce wierzchowiec – klacz Kasztanka dosiadana przez Marszałka Józefa Piłsudskiego. Podczas wycieczki poruszałem się głównie drogami asfaltowymi, zazwyczaj bocznymi, na których ruch pojazdów był mały. Podczas jazdy towarzyszył mi głównie widok pól uprawnych, terenów leśnych było jak na lekarstwo. Na szczęście pogoda na wycieczkę była wyborna – nie trzeba było chować się przed słońcem bo to samo dość często chowało się za chmurami, temperatura była umiarkowana a wiatr znikomy. Teren wycieczki był dość pofałdowany jednak wzniesienia nie były przesadnie strome, większego wysiłku wymagały w zasadzie podjazdy w Czaplach Wielkich i Kozierowie.