"Szlak rowerowy Zwierkowskich" znakowany czarno. (http://www.slaskie.travel/en-US/Trasy/Pokaz/8479/szlak-rowerowy-czarny-lelow-i-lelowski-szlak-rower/1267), ale nieco inaczej przejechany, niż w opisach. Początek na stacji Podlesie, skąd do samej miejscowości. Tu drewniany kościół św. Idziego. Początkowy odcinek szosami (tu nie najlepsze oznakowanie - bardzo potrzebna mapa), dopiero po kilku kilometrach bardzo wygodna szutrowa śródleśna droga, bez problemów nawigacyjnych. Od Mełchowa niestety jedzie się drogą gruntową, miejscami piaszczystą. W samym Lelowie warto obejrzeć przede wszystkim grób cadyka Biedermanna oraz kościół parafialny. Dalsza część wycieczki prowadzi mniej więcej doliną rzeki Białki, przy której niegdyś postawiono istniejące do dziś młyny. Niestety, teraz napędza je prąd, widoczne są pozostałości zastaw i spustów piętrzących wodę. Mijamy też majątek (pałac i park) Zwierkowskich, niestety niedostępny dla postronnych. Już po opuszczeniu dol. Białki zginął nam szlak, więc resztę przez Drochlin i Celiny jechaliśmy szosą, by zakończyć pętlę na tej samej stacji kolejowej. Trasa bardzo przyjemna, niewymagająca, atrakcyjna i krajobrazowo i kulturowo. Polecam.
Dokładny opis wycieczki, ale właśnie w odwrotnym kierunku można znaleźć też tu: http://www.lelow.pl/index.php/inne/turystyka-i-rekreacja/134-wycieczka-rowerowa.html
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj