W planie objazd trasy BAM_Wisła - umawiam się z kolegą startującym w zawodach - z tego względu rezerwuję w Nowej Osadzie Cube'a z Boschem. Po montażu bidona i torby ruszam do Wisły na start. Trasa zaczyna się od podjazdu na Soszów ustawiam tryb eco i oczywiście czekam na kolegę podziwiając widoki. Po drodze na Stożek spotykamy jeszcze jednego zawodnika i dalej jedziemy razem (to znaczy oni jadą razem a ja na nich czekam). Przed samym Stożkiem padam ofiarą wagi elektryka - tradycyjnie na tym wypychu brałem rower na plecy a teraz mam problem z ważącym 23kg żelastwem i na nic tryb wspomagania pchania - koło buksuje.
Ten kto układał trasę zakpił trochę z zawodników - przed samym szczytem zjeżdżają z niego żeby wjechać inną drogą - śmieszne. Potem Kubalonka Nowa Osada i podjazd na Grape. Niedaleko dolnej stacji bierzemy rozwód - koledzy jadą do Wisły na metę a ja patrząc że zostało jeszcze ponad pół akumulatora a przejechaliśmy dopiero 42km podjeżdżam doliną Białej Wisełki prawie pod Gawlasi i granią Cieńkowa wracam do Nowej Osady. Oddaję rower z kompletnie rozładowanym akumulatorem (skończył się na Cieńkowie Wyżnim) ze stanem licznika 66,7km.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj