Trasa na rower, praktycznie każdy, poza szosowym. W sam raz dla modnych ostatnio rowerów typu gravel.
Prawie cały czas w obrębie kompleksu leśnego Puszczy Sandomierskiej. Pozwala odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku i smogu. Pełna atrakcji historycznych i przyrodniczych. Można ją w dowolnym momencie skrócić lub zmodyfikować, zwłaszcza, że największe ciekawostki historyczne mamy na początku i przy końcu. Start i meta na dworcu kolejowym w Ropczycach, co daje łatwy dojazd z całej południowej Polski.
Po przekroczeniu autostrady A4 odnajdujemy ukryty wśród lasu cmentarz choleryczny w Skrzyszowie. Czas na chwilę zadumy nad ulotnością życia doczesnego. Dalej bocznymi drogami w stronę Ocieki, wokół której usytuowanych jest kilkanaście powstałych w latach 1942-43 bunkrów jednostek artyleryjskich SS. Następnie leśną drogą dojeżdżamy do pięknego jeziorka polodowcowego w Sadykierzu. Możemy odsapnąć na piaszczystej plaży. Później trasa wiedzie przez teren Parku Historycznego Blizna związanego z pasjonującą historią niemieckiego poligonu broni rakietowej V1 i V2. Bunkry i wyrzutnie oznakowane i opisane dzięki staraniom lokalnego samorządu. W centrum miejscowości ekspozycja muzealna.
Jeśli historia nas przytłoczy, możemy udać się do oddalonej o rzut beretem Rezerwatowej Hodowli Konika Polskiego prowadzonej przez Nadleśnictwo Tuszyma, Dalej już tylko las... Drogami niczym z legendarnego Strade Bianche zmierzamy na północ. Po przejechaniu malowniczej grobli na Stawach Krasiczyńskich rozpoczynamy powrót. Miejscami otwierają się piękne widoki na rozległe podmokłe śródleśne łąki.
W Ostrowach Tuszowskich pomnik przy leśnej drodze w miejscu potyczki partyzantów z oddziałem KBW i UB znów przypomina o historii. Na zakończenie przejeżdżamy obok imponujących budynków Cukrowni Ropczyce i po pełnym wrażeń dniu wsiadamy do pociągu.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj