W poszukiwaniu prawdziwej zimy trafiliśmy do Szczawnicy.
Szału nie ma, ale chociaż trochę udało się pochodzić po białym puchu :)
Warunki narciarskie słabe, jedynym pocieszeniem brak kolejek do wyciągu.
Trasa przebiega promenadą wzdłuż potoku Grajcarek, do przystani flisackiej na Dunajcu.
Powrót przez Park Dolny, centrum i Szczawnicę Wyżną.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj