Znaleźliśmy: Głaz Borkowskiego, kamienne młyńskie koło z nieistniejącej osady Lipnik, dawną skocznię narciarską w Dolinie Samborowo, Gruby Dąb, Czerwony Dąb, bobrowy pieniek sprzed 50 lat (a raczej to, co z niego zostało), potężną, powaloną przez wichurę daglezję zieloną o wdzięcznej nazwie Kochanka Dominika, 2 głazy-drogowskazy Drogi Mackensena, punkt widokowy Małe Bieszczady i stalową wieżę nabieżnikową, która jak się okazało, wcale nie była na Wzgórzu Trzech Panów. ;)
Autor relacji Iwcia (RWM)
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj